Aż osiem osób w tym kraju wkrótce będzie miało problem z ulokowaniem nadmiaru posiadanych pieniędzy z powodu wygranej w Dużym Lotku.

Szczęście równa się 185. A w detalach: 6, 14, 28, 44, 45, 48. Z kwoty astronomicznej, jaką było 40 mln zł, po losowaniu na jednego wygranego przypadnie "zwykłe", standardowe w Dużym Lotku 4,6 mln zł. Po opodatkowaniu na rękę wpadnie 4,15 mln zł.

Losowanie przebiegło pod znakiem liczb: parzystych (pięć z sześciu) oraz zawierających cyfrę "4" (cztery z sześciu) - może jest jakiś matematyk, który wyliczyłby mi prawdopodobieństwo trafienia szóstki przy założeniu skreślania liczb tylko parzystych i tylko "czwórkowych"? Pewnie jest to prawdopodobieństwo mimo wszystko nieduże, a przecież i ono nic nie gwarantowało, bo wśród wylosowanych liczb była jedna nieparzysta i dwie "nieczwórkowe".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze