Kanał pierwszy rosyjskiej telewizji kilka dni temu nadał reportaż pt. "08. 08. 08. bezpośrednia relacja z wojny". Autorzy dowodzili, że fotoreportaż Gleba Garanicza, dziennikarza "szanowanej do tej pory agencji Reuters", uhonorowany trzecią nagrodą w konkursie World Press Photo of the Year, to fałszywka.
Argumentem potwierdzającym tezę miała być opinia amerykańskiego korespondenta wojennego Davida Axe'a, który pokazuje telewidzom, jak rozpoznać prawdziwe zdjęcia z pola walki. Amerykanin pokazał przed kamerą fotografię ciężko rannego w pierś żołnierza rosyjskiego tłumacząc, że tę fotografię publikowaną wcześniej jako zrobioną w Gruzji on sam zrobił w Iraku...
Wszystkie komentarze