Nie każde przedsięwzięcie w biznesie się udaje, szczególnie tak trudne jak ratowanie firm, będących na skraju bankructwa. To normalne, bo ryzyko jest wpisane w logikę rynkową. Ale w Polsce prokuratorzy wiedzą lepiej, jak należy prowadzić biznes, i żądają, by przedsiębiorców podejmujących ryzyko dodatkowo karać więzieniem. Od 10 lat menedżerowie, którzy uratowali Zakłady Przemysłu Bawełnianego "Fasty" w Białymstoku, nie mogą pracować w swoim zawodzie. Muszą wertować tysiące stron aktu oskarżenia, bronić w sądzie swoich racji. W pierwszej instancji zostali skazani na kilka lat więzienia, a wkrótce zapadnie wyrok w sądzie wyższej instancji.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze