Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

W moim Wilnie to niemożliwe
Ojciec objaśnia
Rocznik dwadzieścia osiem
Nasze koniczyny miały wiele płatków
Nasze ptaszki tyle barwnych piór
Wszystkie koty były nasze
choć mój był Murka, bo czarny
a Rózi Biełka, bo biały

To niemożliwe
w żydowskim Wilnie bić
laskami z ołowianą kulą
w żydowskim Wilnie pluć i kopać
w mieście Gaona z ławek wyrzucać
Żyletkami ciąć na śmierć

To niemożliwe
Ojciec objaśnia
Gdzie indziej, to wiem
A u nas była Niemiecka, Wielka, Szpitalna
A tam sklepy, a tam ruch
Tam wszystko i Tatarzy byli wąsaci i Biełarusy weseli
i Litwini milczący
Nasze jabłka miały wiele barw i kształtów
były kuliste podłużne i smaków wiele

Ojciec kłamie
by chronić syna
by mu zbudować inny świat
Martwi się boi się
Zasłania mu oczy

Ojciec odchodzi
Z tygodnia w tydzień
przenika go wiatr

Teraz w naszej Polsce
to niemożliwe
Tyle ras tylu różnych ludzi
Hindusi weseli śpiewna Ukraina
a Afrykanie jacy eleganccy
Bicie ludzi kłamstwo szczucie
to niemożliwe tato

Syn kłamie
by chronić Ojca
Martwi się boi się
Zasłania mu oczy

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Przejmujący wiersz.
    już oceniałe(a)ś
    58
    4
    Prawda. Bolesna.
    Dziękuję za wiersz.
    już oceniałe(a)ś
    55
    5
    Wspaniały wiersz. Podziękowania dla autora.
    już oceniałe(a)ś
    36
    2
    oj…. dobry
    poruszający
    już oceniałe(a)ś
    25
    4
    To konieczne, mówi mój polski ojciec,
    Musimy, odpowiada antycznym chórem polska ojczyzna,
    Horyzont obrasta drutem kolczastym.
    Koroną mojego wstydu.
    już oceniałe(a)ś
    20
    1
    Wow.
    już oceniałe(a)ś
    13
    1
    W Mitropie bez zmian:))
    już oceniałe(a)ś
    12
    1
    Aż popłakałem się
    już oceniałe(a)ś
    10
    1