Afery związane z politykami PiS i instytucjami rządowymi są tak liczne, że przestaliśmy na nie reagować. Zaczynamy je traktować jako rzecz normalną, a zatem niezbyt ważną i groźną. To niepokojąca reakcja.

Miliony, a być może miliardy złotych są wyprowadzane z sektora finansów publicznych i spółek skarbu państwa. Idą na prywatne konta ludzi i instytucji związanych z PiS-em. W sytuacji gdy brakuje pieniędzy na leczenie osób z nowotworami, na psychiatrię dziecięcą, na podwyżki dla nauczycieli, których wynagrodzenia zbliżają się do płacy minimalnej, nie możemy dać się znieczulić na kradzież naszych pieniędzy.

Posłowie Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba i Dariusz Joński przeprowadzili kontrolę poselską w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju (NCBR), które jest nadzorowane przez wiceministra funduszy i polityki regionalnej Jacka Żalka, który w obecnej kadencji Sejmu reprezentuje Partię Republikańską, jedną z przystawek PiS. NCBR to instytucja rządowa, która przyznaje granty na rozmaite projekty, które w założeniu mają być innowacyjne. Posłowie odkryli, że gdańska firma założona przez 26-letniego mężczyznę, który nie ma żadnego doświadczenia w projektach badawczych, miała otrzymać z NCBR 55 mln zł. Młody człowiek założył wirtualne biuro, wykupił adres korespondencyjny i zarejestrował firmę kilka dni przed ogłoszeniem konkursu. Obiecywał za pieniądze z NCBR stworzyć system monitorowania samochodów ciężarowych. Według posłów PO taki system już od dawna istnieje – ciężarówki mają GPS i ich właściciel lub menedżer może w każdej chwili je zlokalizować. Sprawa byłaby skandaliczna, nawet gdyby chodziło o dotację w wysokości 55 tys., ale 55 mln zł to gruba sprawa, o której media powinny pisać na pierwszej stronie przez wiele dni.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Istotą i celem PiSu wręcz statutowym jest dojenie państwa i stworzenie oligarchii i nowych elit, aby zapewnić sobie władzę i bezkarność na zawsze. Przy tej ilości afer nowa przykrywa poprzednie. Jedynym ratunkiem dla Polski jest pozbawienie władzy tej złodziejskiej i pasożytnicze bandy. Test naszej mądrości niebawem. Rokowania nie za dobre, ale nie traćmy ducha.
    @ktop
    Tylko z kar za niepraworządność, każdy czy to nowourodzony, czy staruszek, jest obciążony prawie trzydziestoma eurami. O długach państwa nie wspomnę. To nie dociera do ciemnego luda. To będzie kiedyś, myśli prostak, kiedyś już mnie nie będzie. A to czy te trzydzieści będą warte 100 PLN czy pięćset mam w dupie. No i jest niedziela, idę na msze i posłucham co farorz powie o Tusku i tej zasraej opozycji. Takie to ludowe przekonanie. Hej!
    już oceniałe(a)ś
    14
    0
    @ktop
    pozbawienie władzy, odebranie pieniędzy i ukaranie
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    @ktop
    Moim zdaniem punkt krytyczny rządów PiS został dawno przekroczony. Od tego momentu aby pozbawić ich władzy trzeba będzie jakiegoś krwawego , zbrojnego powstania narodowego. A to przecież nierealne. Tak , że ten.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @ktop

    Donaldu Tusku będzie robił to samo, co ciepły prezes
    ( bo potulnie popiera wszystkie działania mafii )
    a zamiast 500 +
    każdy dostatnie miesięczny deputat białka z karaluchów.
    już oceniałe(a)ś
    0
    23
    @JimmyDore
    Na drzewo trollu
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    @ktop
    Co na to kościół (obrońca moralności) i p. Prezydent (stoi na straży Konstytucji)?
    Milczysz, tzn. nie masz nic przeciwko procederowi złodziejstwa?
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @ktop
    Przecież BANDYTA j.kaczyński od początku wraz ze swoją KASTĄ zwaną PC pokazał jak się uwłaszczyć , czyt. okraść Polaków . Swoimi mackami przy pomocy KK i wolaków opanował w sposób demokratyczny Instytucje państwowe , podobnie jak NSDAP Hitlera w 1933 r . Czym się to skończyło wszyscy wiedzą . Teraz PiS i ich kreatury chcą się nakraść ile się da , uchwalają prawa które ich złodziejstwo ma chronić , następnie jest wypierpol i poddanie się kremlowi . Już jest budowa oligarchii na sposób ruski np. , obajtek . 8*
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Zgadzam się z Autorem, że nie powinniśmy i nie wolno nam się przyzwyczajać do pisiego złodziejstwa naszych wspólnych pieniędzy.

    Warto też pamiętać o tym, że gdy pisia szajka pierwszy raz została odsunięta od władzy w 2007 roku, postanowiła, będąc w opozycji , "udoskonalić" dwie główne formy jej przyszłej (czyli obecnej) politycznej "działalności".

    Pierwszą formą były notoryczne kłamstwa, sączone dzień po dniu przez biegających przed kamery i mikrofony pisich posłów i funkcjonariuszy. Kłamstwa tak ochoczo puszczane w eter przez wszystkie, w tym tzw. wolne media.

    Drugą formą pisiej aktywności było wyszukanie na rynku bardzo "elastycznych" przedstawicieli zawodów prawniczych, którzy pomogli i nadal pomagają tak zinterpretować istniejące przepisy prawne, jak również je zmodyfikować, żeby pisi funkcjonariusze mogli spokojnie uwłaszczać się na "darmowych", bo publicznych środkach.

    W efekcie mamy teraz tysiące małych, średnich i bardzo grubych afer i skandali, których głównym celem jest okradanie społeczeństwa. I odbywa się to okradanie na każdym szczeblu państwa.

    Powtórzę więc raz jeszcze za Autorem - nie możemy się do tego przyzwyczajać. Musimy to złodziejstwo stale rejestrować, żeby wiedzieć, kogo personalnie i za jakie kwotowo sprzeniewierzenie bezwzględnie rozliczyć.
    @Melania65
    Nie masz racji, Melanio. Młodych, katolickich biznesmenów należy wspierać, nawet jeśli ich firmy to krzaki. Jednak te drobne pieniądze umocnią polskość, wiarę i narodową tradycję. Prymitywne patrzenie kapitalistów śmierdzących ordynarną chęcią zysków jest niezgodne z szerszym pojęciem dobra wspólnego piss.
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    @Vito(ld)60
    Mylić się jest ludzką rzeczą. A kobieta też ludziem jest. Czyż nie?
    A skoro nie mam racji, to nie stawiam kolacji. Czysty zysk.

    Widzę ponadto, że nie tylko Ryśki, ale i Witoldzi to fajne chłopaki są. Bo tak świetnie żartują.
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    @Melania65
    nie ma co się rozczulać i rozdrabniać
    po jesieni dla pisBOOLSZEWICKICH dojarzy
    sąd, komornik, spacerniak
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @zyzol
    Zaskoczę zyzola zapewne, jednak nie mam w zwyczaju rozczulać się nad złodziejami i kłamcami. Uważam jednak, ze trzeba mieć dobrze udokumentowane ich "wyczyny". Żeby żaden sąd się nie pomylił przy wymierzaniu adekwatnego wyroku.
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    @Melania65
    Zaskoczę zyzola zapewne - to lekka kokieteria ze strony Melanii
    zyzol jak chodzi o pisBOLSZEWIKÓW chropowaty jest
    bardzo delikatnie rzecz ujmując
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @Melania65
    rozmontowalismy potencjał naukowo techniczny 30 lat temu bo komu on potrzebny jeżeli rynek wszystko załatwia. A pan Gadomski wypisuje te prymitywnie insynuacyjne farmazony. Nadużycia administracji to kontynuacja staczania się w otchłań obskurantyzmu.
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    @tebos
    30 lat temu potencjał naukowego socjalizmu się skompromitował i to światowo, tego truchla nie da się reanimować, czas to zrozumiec
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Ludzie, jaka innowacyjność. Autor pisze np że nie ma na podwyżki dla nauczycieli. Stawiam tezę, że nawet gdyby budżet państwa stać było na te podwyżki, to i tak nauczyciele by ich nie dostali. Pieniądze poszłyby na nowe ronda, w miejscach gdzie w ogóle nie są potrzebne, albo na jakąś inną "infrastrukturę". III RP zaorała Uniwersytety i nikt się tym specjalnie nie przejął. PiS kręci lody, ponieważ ponad połowa tego społeczeństwa jest tak głupia, że wielu sobie w ogóle nie wyobrażało, że taka głupota może istnieć. Komisja Maciarewicza to przecież ciało od poszukiwania syren i ufoludków. No i sobie jest. Pod egidą państwa. Zresztą do pewnego stopnia, to człowiek ma z tego ubaw.
    @ Duckland
    oni (obecna władza) już tak się oswoili z grabieżą kraju i społeczeństwa
    że nawet nie dostrzegają już co kradną, to jak putinowska swołocz która
    nie wie po co, ale chce to mieć !
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    No cóż, w kraju gdzie jest przyzwolenie na łamanie prawa (choćby drogowego), na drobne kradzieże, na niepłacenie za przejazdy komunikacją, na okradanie pracodawcy (bo to przecież wyzyskiwacz jest...), złodziejstwo polityków nie robi wrażenia ani nie oburza dużej części tego pożal się Boże "społeczeństwa".
    Wystarczy popatrzeć na słupki poparcia dla partii złodziei i cwaniaczków. Nawet niejaki duda, zwany prezydentem wyłudzał jakieś marne grosze za delegacje jak jeszcze na uczelni dorabiał do europejskiej pensji...
    @verita serum
    W punkt. Jesteśmy narodem kombinatorów. Przykładem może być tzw. wykluczenie komunikacyjne. Nawet przy normalnym rządzie ono by istniało. Pamiętam, gdy dzieści lat temu mieszkałem w dużym mieście, jak ludzie wysiadający z autobusów miejskich przekazywali bilety wsiadającym i do tępych głów im nie przychodziło to, że w ten sposób przyczyniają się do podwyżek cen biletów. Podobnie było w autobusach PKS na trasach lokalnych, gdzie prawie normą było płacenie za bilet kierowcy, nie żądając wydania tegoż biletu. Wiem, teraz są inne rozwiązania w komunikacji miejskiej i ja, nie korzystający z niej od wielu lat, miałbym problem z zapłatą za przejazd, dlatego zaznaczyłem, że korzystałem z tego typu komunikacji kilkadziesiąt lat temu. Z pewnością do powstania wykluczenia komunikacyjnego w mniejszych miejscowościach przyczynił się również fakt posiadania przez ludzi zdecydowanej większości samochodów w porównaniu z kilkoma dekadami wstecz, jednak ludziska dopominające się przywrócenia połączeń autobusowych na liniach lokalnych, z upodobaniem zapominają o patologiach z płatnościami za przejazd, do których się przyczynili. Może ten post nie jest dokładnie na temat, ale napisałem go, by pokazać polskie cwaniactwo.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    W latach '90 rozmawiałem sobie w pociągu z Ukrainką. Przedsiębiorczynią, sprzedającą pomidory do Europy. Pytana, jak się jej prowadzi biznes w kraju (wówczas) przysłowiowej korupcji, nie narzekała, wręcz chwaliła swojego patrona, czyli kryszę. Miała "spokój", i nawet w jakiś sposób się o nią troszczył, pilnując jej(?) biznesu.
    Jak u nas już dziś górale, u których takie na przykład prawo budowlane podobno "się nie sprawdza".
    Ukraina być może jakoś się z tego bagna wygrzebie. PiS nas tam wciąga. To tylko kwestia czasu.
    Najważniejsze: bandycka gospodarka to gospodarka biednych ludzi. Unia nic na to nie poradzi, jak na opanowanym przez mafię południu Włoch. PiS wybrał dla nas najparszywszą drogę. Damy się im, albo nie. Ten rok to ostatnia szansa.
    już oceniałe(a)ś
    47
    2
    Rządy PISu, to rządy mafijne, rządy cyników, oszołomów i pospolitych przestępców
    już oceniałe(a)ś
    37
    0
    Mam przekonanie graniczące z pewnoscia, ze te afery, ktore ujawnia wolna prasa( jakos nie slychac , by media sprzyjające układowi rządzącemu cos ujawniły - ale czy jest czemu sie dziwić? Same pasożytują na tym ukladzie) sa tylko wierzchołkiem gory lodowej. Skala marnotrawstwa, wydawania publicznych i unijnych pieniedzy bez zadnego uzasadnienia i kontroli( chyba ze przyjac , ze uzasadnieniem jest dobro biorących) i zwyczajnej kradziezy jest na pewno n-ta ilosc razy wieksza. Chciwość ludzka nie ma granic a chciwość w wydaniu rozmaitych nominatów obecnej wladzy jest istota ich egzystencji i dzialalnosci. Mam nadzieje, ze kiedys to wszystko ujrzy swiatlo dzienne i wlasciwy final , takze w wykonaniu ( niezaleznych) prokuratorów i wolnych sądów.
    już oceniałe(a)ś
    34
    0
    Niestety rynkowych rozwiazan nie lubi bardzo duzo osob. Bo one wymagaja efektywnosci i ciezkiej pracy. Latwiej jest jak Panstwo zajmuje sie wszyskim i daje poczucie bezpieczenstwa w kazdym wymiarze. Zbiera pieniadze i je sprawiedliwie dzieli.
    już oceniałe(a)ś
    35
    3