Jeszcze niedawno w repertuarze PiS, zarówno orkiestrowym, jak i w śpiewnikach podległych mu solistów, prezydent Joe Biden był stojącym nad grobem szkodzącym sobie i innym staruszkiem, któremu nie warto nawet wysyłać gratulacji po wygranej w wyborach, bo przecież mógł je sfałszować. A do tego chciał zniszczyć Amerykę neomarksistowską rewolucją. Prawdziwym prezydentem był prorosyjski Trump. Dziś ci sami muzycy grają zupełnie inne melodie.
Czy ktoś pamięta jeszcze szlagiery: "Biden myli Polskę z Portugalią", "Biden porównał Polskę do Białorusi" lub "Biden na ostrym kursie przeciwko obrońcom życia"? To przecież popularne i stale przypominane przed wyborami prezydenckimi w USA piosenki ze śpiewnika TVP.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Może nie cały naród ale co najmniej z 50% na pewno.
Z akcentem na disis disis this is aj aj.
.
To tłuk I nieuk, czyli 8 gwiazd pis dzielców.
Ale się uczy, dużo się uczy. Zwłaszcza angielskiego, co słychać w każdej płynnej wypowiedzi z oxfordzkim akcentem.
A ten Lokator Pałacu, to już absolutne dno.
Ale co mu tam. Rano polezie do kapliczki pałacowej, napluje osobistemu kapelanowi w ucho.... I można się znowuż głupkowato uśmiechać na lewo i prawo.