Jeśli KRRiT dalej będzie się uchylać od spełnienia swego obowiązku, sprawa trafi do sądu, który przywróci koncesję i każe wypłacić nadawcy odszkodowanie. Ale cóż to może obchodzić pisowskich urzędników - przecież nie będą płacić ze swojej kieszeni.

Autor był członkiem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w latach 2010-16.

Najwyraźniej zanosi się na powtórkę z września, kiedy to Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w ciężkich bólach rodziła decyzję o przedłużeniu koncesji TVN 24. Te męczarnie porodowe były o tyle absurdalne, że wtedy chodziło o koncesję na nadawanie satelitarne, bez której program ten i tak nadal docierałby do wszystkich dotychczasowych widzów na mocy koncesji uzyskanej w Holandii. Tym razem sprawa jest bardziej skomplikowana, bo TVN 7 ma koncesję naziemną i dociera nie tylko do abonentów satelitarnych i kablowych, ale i wszystkich korzystających ze zwykłej anteny. Bez polskiej koncesji nie byłoby to możliwe i widzowie korzystający z bezpłatnego sygnału telewizji naziemnej zostaliby od TVN 7 odcięci.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Czy naprawdę nie można obciążyć odpowiedzialności urzędników, którzy nie wypełniając swoich obowiązków i łamiąc prawo pozbawiają państwo, czyli nas, milionowych kwot? Czy w Polsce można wywalić państwowe miliony do śmieci, i nie ponieść za to żadnej odpowiedzialności? Przecież kwestia jest ewidentna. Po prostu MUSIMY to zrobić.
    I jeszcze nazwiska odpowiedzialnych za miliony wyrzucone w Turowie - z pewnością do wytropienia.
    I euro palone w piecu za naruszanie praworządności. W tej sprawie nawet najgłupszy idiota wskaże nazwiska odpowiedzialnych.
    Niech płacą.
    Nie zwrócą wszystkiego, ale niech zwrócą wszystko, co mają i co będą mieli.
    @Tales
    można, tylko trzeba iść na wybory, zagłosować i zmienić ekipę - wtedy może jak nie będzie przedawnienia poskładają pozwy, czy co tam się składa ....
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @Tales
    Można spowodować żeby urzędnik winny naruszeniu poniósł odpowiedzialność. Może to nastąpić dopiero po wypłacie odszkodowania (ustawa z dnia 20 stycznia 2011 r. o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa). Niestety to kierownik organu czyli Kołodziejski będzie musiał donieść na KRRiT do prokuratury a tu pisdziawa.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @Tales
    Marzy mi się prawo, żeby urzędnik, który podjął decyzję skutkującą taką karą (lub jej zaniechał), został zdymisjonowany i pozbawiony prawa do wykonywania funkcji w urzędach państwowych i samorządowych (plus SSP) na czas określony w następujący sposób w miesiącach: wysokość kary podzielona przez jego średnią miesięczną pensję z ostatnich 12 m-cy.

    Oczywiście pozostaje kwestia łapówek i opłacalności, ale na łapówki jest jeszcze inne prawo...
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @Jokasta2
    @ObywatelkaBemowska
    O jakim przedawnieniu może być mowa, skoro w Polsce nie ma takiego kamikadze prokuratora, który podjąłby śledztwo w takiej sprawie. A jeśli nawet, to w dwie godziny zostanie mu odebrane, to już wiemy.
    Kołodziejski to nie to samo co kierownik organu. Oczywiście każdy ważny urzędnik w jego sytuacji zrzeknie się funkcji, taki etos. A jak etosu zabraknie, to się za łeb weźmie i nauczy. Proste.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Za uchybienia urzędnicze niech zapłaci KRRiT, czyli ci którzy stosują obstrukcję.
    już oceniałe(a)ś
    39
    0
    Będzie jak z Turowem? Jak z TSUE? PiS to partia dla opóznionych cywilizacyjnie.
    już oceniałe(a)ś
    38
    0
    Szokujace
    już oceniałe(a)ś
    26
    0
    Wydaje mi się, że urzędnicy mieli odpowiadać za swoje błędne decyzje. W obecnym stanie totalnego naginania prawa lub raczej stanie bezprawia powinno to być szczególnie przestrzegane.
    już oceniałe(a)ś
    26
    0
    Być pisowatym to nie pogląd polityczny, to stan (chory) umysłu.
    już oceniałe(a)ś
    18
    0
    Mrzonką jest gadanie o nieprzebranych ilościach gotówki w NBP, pieniędzy z Unii nie będzie i wtedy pisie syny obudzą się z ręką w nocniku.Nie będzie to radosne przebudzenie.
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    Jarosław Aleksander Rajmundowicz K. swoją deklaracją, że wola polityczna stoi ponad prawem, a nie prawo ponad wolą polityczną, zmienil ustrój RP. Wszystko inne jest pochodną tej deklaracji. Wszelkie rozważania mają, obenie, umocowanie w woli politycznej tego pana (Kaczyńskiego) i są pozbawione umocowania prawnego. Pan Krzysztof Luft, żyje przeszlością i nie rozumie terażniejszości. Tej Polskiej, pisowskiej. Hej!
    @zemanco
    Każde państwo ma jakąś własną mafię, natomiast partia przewrotnie zwana Prawo i Sprawiedliwość jest pierwszą mafią, która ma własne państwo.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @Rychow
    Za przyzwoleniem i aprobatą ciemnego luda.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0