W lipcu 2020 roku 45 proc. Polaków było zdania, że większości osób można ufać. Półtora roku później to zaledwie 23 proc., reszta w kontaktach z innymi woli zachować daleko idącą ostrożność.

Ponad 100 tysięcy bezpośrednich ofiar śmiertelnych koronawirusa. Kolejne dziesiątki tysięcy nadmiarowych zgonów. To najbardziej namacalny bilans dotychczasowego przebiegu pandemii w Polsce. Ale wirus to nie tylko ludzkie, rodzinne tragedie. Pandemia przyśpieszyła proces psucia się naszego kraju od środka. I obnażyła słabości modelu państwa budowanego przez Prawo i Sprawiedliwość.

Polska solidarna? Rzeczywistość jest inna

„Mamy w Polsce głęboki kryzys myślenia wspólnotowego (…). Martw się o siebie, martw się tylko o siebie. Właśnie doktryna Balcerowicza głosiła takie hasło", mówił niedawno Mateusz Morawiecki. „A my chcemy innej Polski, Polski solidarnej, Polski, której hasło brzmi – troszczmy się o siebie nawzajem". Odwołanie się do epoki Balcerowicza jest dla premiera wygodne. Pozwala bowiem przykryć fakt, że to pod rządami Prawa i Sprawiedliwości ma miejsce dramatyczna erozja poczucia wzajemnej troski. Jak wskazują najnowsze badania zlecone przez More in Common jeszcze w lipcu 2020 roku, po pierwszej fali pandemii, odsetek Polaków uważających, że troszczymy się o siebie nawzajem wynosił 30 proc. Dziś to mizerne 14 proc.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    PiS nie obiecywał żadnej Polski solidarnej. PiS obiecywał podział na lepszych i gorszych, dekomunizację, wytropienie różowych, oddzielenie lepszych od gorszych, czyli swoich od innych i zrobienie z innymi porządku. To nie jest tak, że kogoś Kaczyński próbował okłamywać, w tej kwestii nasza za przeproszeniem "inteligencja" zgrabnie okłamała się sama.
    To prawda, użyli sformułowania "Polska solidarna". Ale przecież od początku było jasne, że nie o żadną solidarność tu idzie, nie o żadne wsparcie każdego przez każdego, tylko podział. Na "solidarność" i "postkomunę". A potem na Polskę solidarną przeciwstawioną Polsce liberalnej, czyli Polsce wolności.
    Słowa "solidarność" użyto jedynie jako wyróżnika, bo Kaczyńscy pamiętali, jak pięknie dzieliło społeczeństwo za Solidarności. I wydało im się nośne propagandowo.
    Tyle w kwestii tematu.
    @Tales
    I dodać można, "... nową prawdę Polak sobie kupi, że przed szkodą i po szkodzie głupi."
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    @Tales
    Akurat dekomunizacja, prawdziwa dekomunizacja powinna być przeprowadzona zaraz na początku lat 90.
    już oceniałe(a)ś
    0
    8
    @Samotnik1990
    No i dekomunizacja została przeprowadzona. Teczki co weselszych komuchów trafiły we właściwe ręce, PiS doszedł do władzy i komuna robi prawdziwe kariery.
    Bo nie ma lepszego narzędzia niż zahartowany esbek na smyczy u pisiora.
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    @Tales
    A to nie esbek trzyma tę smycz ?
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @zwinka1
    A tak, ale pisior o tym jeszcze nie wie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @zwinka1
    Wiadomo że Kaczor ma swoich SB-ków Jak Piotrowski i wiele innych ,mniej szkodliwych z których usług PiS korzysta jak firma SB-cka która zakupiła Pegaza by PiSku...syny mogli włazić z buciorami w życie prywatne nawet swoich ludzi partyjnych.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    Niestety, w Polsce "mniej i średnio" zarabiają także ludzie pracujący w sektorze państwowym! Choćby znakomicie wykształceni i oddani pracy historycy i historycy sztuki zatrudnieni w muzeach. Skoro wybitny specjalista w swojej dziedzinie, mający doktorat, z publikacjami i wystawami na koncie, nie załapuje się na tzw. ulgę dla klasy średniej, bo zarabia za mało, to coś tu chyba jest nie halo? I nie, proszę nie dawać rad, że może zmienić pracę, bo to absolutnie nie o to chodzi!
    już oceniałe(a)ś
    24
    0
    Cytat: "Wprowadzenie 500+, powszechnego w zachodnim modelu państwa dobrobytu zasiłku na dzieci, było krokiem we właściwym kierunku przyczyniającym się do redukcji ubóstwa i wzmacniającym sprawiedliwość społeczną."
    Tego sie NIE da czytac, zeby sie nie wqrwic ...
    Pomoc - TAK! Rozdawnictwo - NIE!
    Zenada ...
    @EULOGOS
    Autor artykułu to jakiś kolejny lewicowy ideolog.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    Jako naród upadliśmy bardzo nisko.
    już oceniałe(a)ś
    18
    1
    Polska staje się dokładnie tak pokraczna jak sam kaczafi. Przekształcają i dewastują wszystko na swój obraz i podobieństwo.
    Chcemy żyć w takim kraju? Takiego kraju chcemy dla swoich dzieci? Kraju którym bezkarnie i niepodzielnie rządzi bezdzietny, zakompleksiony dziad, bez pojęcia o świecie?
    @Rigel18
    tak, wlasnie takiego, czlowiek to bardzo elastyczny organizm, przystosuje sie do kazdych warunkow.
    Mamy, na co zasluzylismy.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Ogólnie słuszne spostrzeżenia. Szkoda tylko, że autor nie rozumie terminu "redystrybucja". Redystrybuuje się dobra istniejące, zwykle chodzi o pieniądze ściągnięte w postaci podatków. W przypadku 500+ "redystrybuowane" pieniądze w znacznej mierze nie istnieją i nigdy nie istniały. Są drukowane i pożyczane. A to już nie jest redystrybucja, tylko rozdawnictwo pustego pieniądza. Jak to się kończy? Kłania się historia Argentyny i rządów peronistów. Dobre chęci, fajne pomysły, ale zapomnieli o jednym. Wszystko kosztuje. Natomiast porównania 500+ do Zachodu są z gruntu fałszywe. Tam rozdaje się pieniądze istniejące. Bogatego po prostu stać na więcej.
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    Nigdy nie spodziewałem się tego, że z ruchu Solidarność może wyłonić się tyle swołoczy, w tym: bandyci, złodzieje, oszuści, zdrajcy i quasifaszyści.
    @cyrknoca
    Ci młodsi, to już nie z tego ruchu, ale wychowani w zaprogramowanych przez niego solidarnych szkołach: rozmodlonych, rozpamiętujących wszystkie klęski narodowe, dumnych z największych głupot i błędów narodu, zwłaszcza nieudanych, straceńczych powstań, poświęcających bez wahania naukę dla rekolekcji.
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    @cyrknoca
    A najlepsza jest solidarna, całkowicie zakłamana szczujnia Kurskiego i uchwały różnych samorządów solidarnie pozbawiające podstawowych praw ludzi, którzy mieli nieszczęście urodzić się nieheteronormatywnymi. Może już pora złożyć do grobu to kłamliwe słowo na "s"?
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @cyrknoca
    I ta "spolecznosc" jest niezmiernie liczna. Jakie swiadectwo daje to temu narodowi?
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    Przecież to Solidarność wychowała najbardziej niesolidarne społeczeństwo. Solidarne było tylko do czasu przejęcia władzy przez ekipy odwołujące się do Solidarności. Czas obalić mity.
    już oceniałe(a)ś
    8
    1