Dzisiaj jest dobry czas, żeby powiedzieć biznesowi: jako społeczeństwa i państwa nie pozwalamy wam upaść, jesteśmy za was odpowiedzialni. Ale to jest również zobowiązanie po waszej stronie.

Autor jest analitykiem rynku pracy i nierówności społecznych, dziennikarzem piszącym o ekonomii i gospodarce. Wydał książki „O kobiecie pracującej. Dlaczego mniej zarabia, chociaż więcej pracuje” oraz „Zawód. Opowieści o pracy w Polsce”.

Co z gospodarką po koronawirusie? Przeczytaj polemikę autorstwa Piotra Beniuszysa z "Liberte!"

W chwilę po kolejnym zaciśnięciu gorsetu ograniczeń w kontaktach społecznych trudno myśleć o tym, co będzie, kiedy to wszystko się skończy. Jednak jeśli wszystko zacznie kiedyś „wracać do normy”, to nie będzie to „norma”, jaką znaliśmy sprzed pandemii. Świat, podobnie jak po każdym dużym kryzysie, będzie dążył do ustanowienia nowej równowagi.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Celny tekst. Nagle się okazało, że na nisko opłacanych, "niewykwalifikowanych" ludziach opiera się całe społeczeństwo. To rzeczywiście najlepsza chwila na renegocjację umowy społecznej.
    @m0rvo
    Trochę prawdy w nim jest, tylko z kim ma być negocjowana ta umowa społeczna? Z mafią?
    już oceniałe(a)ś
    10
    3
    @m0rvo
    Że jak?

    Raczej to, że społeczeństwo to skomplikowana struktura i wyjęcie nawet kilku małych klocuszków może spowodować zawalenie się całej kontrukcji.
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    @m0rvo
    Oj z logiką u Ciebie krucho. Nie mam zamiaru umniejszać roli osób pracujących, jednak wniosek, że na tym opiera się całe społeczeństwo? Usługi opierają się na pracownikach najniżej opłacanych, ale nie społeczeństwo. Dziś widzisz sklepy, jutro pracowników wywożących śmieci, kiedy zaczniesz w nich tonąć. Ale z całym szacunkiem, żebyś mógł coś w sklepie kupić nie wystarczy kasjerka. Musi być towar, który musi zostać wyprodukowany, przewieziony, ktoś musi tym zarządzać, rozliczać planować itp. Itd. Gadasz jak dziecko, które myśli patrząc na bankomat, że pieniądze bierze się ze ściany w nieograniczonych ilościach. Trochę szerzej trzeba patrzeć
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    chciwe, przemądrzałe łajzy - starajcie się czytać tekst ze zrozumieniem. jak ktoś tylko zaczyna mówić coś nie tak jak ta stara pierdoła balcerowicz - to od razu się pienicie i wyzywacie od lewaków i socjalistów.
    @put_in
    Dzięki tej pie... nie wyżerasz kitu z okien, ignorancie.
    już oceniałe(a)ś
    8
    10
    @Jan_Karter
    mistrzu - zapewne pamiętasz takiego doradcę balcerowicza - Jeffrey Sachs się nazywał - poczytaj sobie jakie on teraz ma poglądy na ekonomię. a ty i ten twój balcerowicz od 30 lat ciagle pierdzielicie to samo. niestety stary świat się zmienia...
    już oceniałe(a)ś
    15
    5
    @put_in
    zapędziłam się miał być PLUS
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @put_in
    Kto jest bardziej chciwą i bardziej przemądrzałą łajzą: właściciel firmy, który ją wymyślił, prowadzi i odpowiada za nią swoim majątkiem, czy pracownik który chce jak najmniej pracować i jak najwięcej brać pieniędzy?
    już oceniałe(a)ś
    0
    7
    @slavik
    Chętnie odpowiadam: właściciel firmy, który chce wydoić pracownika. Cieszę się, że pomogłem.
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    @alexziem
    Obaj jesteście w błędzie. Nie każdy pracownik to truteń i nie każdy właściciel firmy to krwiopijca. Obie grupy są dla siebie niezbędne. Bez pracowników firma daleko nie zajdzie, a jak ktoś ma dość bycia czyimś pracownikiem niech założy firmę i tłucze te kokosy. Przecież zakazu nie ma.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @Jan_Karter
    Dzięki tej pie... twój ojciec albo dziadek dostał wyższą emeryturę, a nie typu wszystkim równo,ale g..wno. Wiesz ,że ta pierdoła jak piszesz zastała po jaruzelu pustkę ,próżnię finansową i musiał pożyczać aby emeryci nie zdechli z głodu? /te iwektywy dotyczą put-ina/. W 1990 byliśmy przyzwyczajeni do niedostatku,umieliśmy nawet przy pustych sklepach coś wyhodować ,zrobić przetwory, a nie tylko iść na kebab. Teraz społeczeństwo nastawione na konsumpcję będzie żreć trawę bo siano zostawi na zimę.A jak nie wystarczy na 500+,zasiłki, dopłaty to roszczeniowcy /bo po co pracować za 1,5 tysiąca/ będą grabić tych co bardziej zaradnych jak to bywało za PRL/.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @put_in
    No, akurat dzięki Balcerowiczowi to możemy mówić o jakimkolwiek rozwoju w Polsce po 1989 roku, więc radziłbym jednak wypowiadać się o tej osobie z szacunkiem.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ludzie przestali chodzić do fryzjera i restauracji bo rząd kazał je pozamykać. Dlaczego ? Bo nie potrafi odróżnić chorych od zdrowych ( brak testów ). Ale składki i podatki chętnie przytuli, jak nie teraz to potem ( odroczenie! ). Nieudolny rząd chaotycznie reaguje a kolega tu wypisuje że to świetna okazja żeby dać mu więcej władzy w gospodarce.
    @zazu
    Bez wpływu z podatków/haraczu/ ten rząd nic nie może, bo nic po za naszymi pieniędzmi nie ma. Winę zwali na samorządy,bo one są na miejscu, a rząd jak Bóg wysoko i daleko.Rząd rządzi za naszą krwawicę a nie za jakieś dary,działanie złotej rybki ,czy stoliczku nakryj się. Rząd nic nie da bo nic niema /realnie/,już nic nie ma bo to co było roz...lił
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    jeżeli społeczeństwo ma pomagać firmom, to tylko równolegle z 3 a może 4 progiem podatkowym (jednocześnie można by podnieść 2 i kotę wolną od podatku), by można być pewnym, że pieniądze rzeczywiście trafią na rozwój firm i ratowanie miejsc pracy a nie na premie kwartalne.
    już oceniałe(a)ś
    24
    3
    Hahaha, ale się dinozaury z czasów Balcerowicza zapieniły! Socjalis! Groza! Groza! Będziemy mieli Grecję, Wenezuelę, Zimbabwe! A potem, jak jest kryzys, to ci wszyscy prezesi zarabiający miliony i tak ustawiają się w kolejce do publicznej kasy. Lol. Cry me a river.
    @v_lo
    Gdzie znajdę listę rekinów biznesu wspierających finansowo służbę zdrowia w walce z korona wirusem ?
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @v_lo
    Wy będziecie mieli Wenezuelę. My, czyli osobniki obdarzone mózgami wyjedziemy i będziemy z za granicy przyglądać się jak zdychacie. Chcieliście populistów to ich macie. Ja nie muszę tu żyć.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Ważny głos. Lewicowa wrażliwość i realna praktyka lewicowa jest niezbędna, żeby uratować po prostu życie społecczne. A bez dobrze funkcjonującego społeczeństwa nie uratuje się żaden biznes.
    już oceniałe(a)ś
    20
    3
    Jest taki jeden błazen zakochany we własnym głosie. Mówi, mówi, mówi, mimo że nie ma niczego do powiedzenia. A tutaj widzę, że można też pisać, pisać, pisać. A do rzeczy: jeśli państwo zamknęło firmę, to państwo ma obowiązek wypłacić odszkodowanie. Te firmy to bogactwo tego państwa czyli nas, jego obywateli. I chyba powinniśmy je chronić. Jeśli nie, to szybko znajdą się firmy z innych państw, które wejdą na miejsce tych naszych upadłych. Tyle w skali mikro. A w skali makro: To ile mają wynosić podatki CIT, PIT? Jaki ma być stopień redystrybucji dochodu narodowego? Inaczej mówiąc: kiedy ma być dzień wolności podatkowej? I ostatnie: jak już dzień wolności podatkowej będzie na przykład we wrześniu, to dalej będziemy w zarobkach podążać do średniej europejskiej, czy już nie?
    @slavik
    Nie myśl sobie, że tylko dlatego, że masz firmę, jesteś równy różnym Kulczykom.

    Prawdopodobnie bliżej ci do sytuacji twoich pracowników niż do nich. Jedziesz na tym samym wózku i w twoim interesie jest patrzeć na wysokość dochodów, a nie formę pracy.
    Jeśli tego nie rozumiesz, jesteś frajerem i dalej będziesz bulił za bogatych.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    Artykuł nie tłumaczy jednej, kluczowej sprawy.
    Większość polskiego biznesu to płotki, które popierają przywileje dla rekinów, bo wydaje im się, że należą do tej samej grupy. Otóż nie należą, ale zupełnie nie potrafią tego pojąć, że bliżej im do sytuacji swoich pracowników.
    To zupełnie kuriozalne, że neoliberalizm państwa, które od początku żeruje na słabszych i absolutnej większości nie pozwala na znaczący rozwój, ma tak wysokie poparcie wśród prowadzących działalność gospodarczą.
    Dlatego, zanim się przejdzie do propozycji zmian systemu, trzeba zacząć od uświadomienia ludziom kto kim naprawdę jest, jaka jest jego sytuacja i kto tak naprawdę chce bronić jego interesów. Bo nie są to z pewnością polscy "liberałowie" gospodarczy.
    @eslyn
    Ps.
    Trzeba od podstaw tłumaczyć, że podatki powinny zależeć od realnych dochodów, a nie od formy wykonywania pracy.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0