BáLINT MAGYAR*: Rządzący Fidesz przeforsował w parlamencie ustawę o godzinach nadliczbowych dającą pracodawcy prawo nałożenia na pracownika 400 godzin nadliczbowych rocznie i odsuwającą wypłatę wynagrodzenia za tę pracę o trzy lata oraz ustawę tworzącą sądy administracyjne w pełni podległe władzy wykonawczej – to one mają rozstrzygać spory, w których jedną ze stron jest państwo. By zablokować te projekty, opozycja po raz pierwszy wystąpiła wspólnie i zgłosiła prawie 3 tys. poprawek, ale Fidesz odrzucił wszystkie w jednym głosowaniu. W odpowiedzi ludzie wyszli na ulice.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Żreć szybciej bo się ściemnia.
Boże Maziarski jedno i to samo, przecież niedawno Orban wygrał trzecie już wybory z rekordowym wynikiem i wzrostem poparcia wśród ludzi młodych, wyniki gospodarki ma rekordowe:
"miano najbardziej rozgrzanej gospodarki regionu należy się Węgrom. Wprawdzie wzrost gospodarczy wyniósł tam w III kwartale „tylko” 4,9 proc., ale to najlepszy wynik w ostatnich 10 latach (takie samo tempo wzrostu było w II kwartale). Popyt konsumpcyjny był o 5,3 proc. wyższy niż rok wcześniej. To czwarty kwartał z rzędu, w którym wydatki gospodarstw domowych rosną realnie w tempie przekraczającym 5 proc. Inwestycje zanotowały z kolei wzrost na poziomie 20 proc. w skali roku. Węgry należą do krajów o najniższej stopie bezrobocia (lepiej pod tym względem jest tylko w Czechach). Mają wreszcie jedną z najwyższych dynamik importu."
to zupelnie jak Polska z Gierka czy Wenezuela za Chaveza :-) :-) :-)
a potem nagle jak nie duplo...
tak przy okazji... Wegry oprocz Bulgarii sa tez najbardziej skorumpowanym krajem w UE
jak juz posadza Orbana to bedzie fajny pokaz wszystkiego co nakradl
PiS nie może wprowadzić nowej ustawy o sądach administracyjnych, bo w Polsce sądownictwo administracyjne istnieje od lat i jest niezależne od rządu. Musieliby podporządkować sobie istniejącą strukturę -- co, jak pokazuje skutecznie stawiany opór sądów powszechnych z Sądem Najwyższym na czele, wcale nie jest takie proste.
"Dupło" po 8 latach rządów socjalistów i to tak duplo, że praktycznie nikt wtedy nie wierzył, że Węgry zupełnie nie zbankrutują.
"Socjaliści rządzący na Węgrzech przez 8 lat zadłużyli państwo na wielką skalę. Na dodatek kryzys gospodarczy z roku 2008 roku spowodował, że inwestorzy uciekli znad Dunaju - wraz z nimi odpłynęło na przełomie 2008 i 2009 r. aż 11,5 proc. PKB, co spowodowało skurczenie się gospodarki o 7 proc. Rząd w 2008 r. pożyczył 20 miliardów euro od Międzynarodowego Funduszu Walutowego i UE. Warunki postawione przez MFW były bardzo niekorzystne - redukcja rent i emerytur, obniżka płac, wprowadzenie podatku od nieruchomości i inne. Na dodatek w rezultacie kryzysu przedsiębiorstwa zwalniały ludzi na masową skalę. W 2009 r. w niemal dziecięciomilionowym kraju pracę straciło 100 tysięcy osób. Nic dziwnego, że w 2010 r., czyli kiedy wybory wygrał Orbán, aż 94 proc. społeczeństwa uważało, że sytuacja w kraju jest bardzo zła."
A swoją drogą, za mało u nas mówi się o Węgrzech na zasadzie przestrogi. Konstrukcja oligarchiczna dla suwerena jest trudna do zrozumienia. Jest jednak prosty przykład, który może trafić do zakutego łba. Wystarczy porównać poziom polskiej wsi ze wsią węgierską. Najwyższy czas, aby polskie media wyruszyły w podróż na węgierską prowincję i pokazały tę różnicę. Zapewniam - spora.
A tak konkretnie? Serio pytam, bom ciekaw. Co do przestrogi, to nie wiem, czy wstawanie z kolan Węgier różni się od wstawania z kolan Polski się jakkolwiek różni. I tu i tu ludzie dali sobie wmówić, że 'my som pany'. Dlatego jestem ciekaw, jak z tą wsią?
byłem i widziałem to tak jakby czas cofnął się do PRL-u . Proponuję naszym posłom taką podróż sentymentalną.
Ależ lud sententalnie wspomina prl
Przecież my nie są pany. My są nikim , ważne, że zgodnie z konstytucją.
Oby to zjednoczenie opozycji i pociągnięcie prowincji było też obrazkiem z polskiej niedalekiej przyszłości...
Pociągnięcie prowincji? Dokąd? Z kim ? Po co? Jakiś pozytywny program czy kompleksy i pedagogika wstydu?
Dokąd? Wystarczyłoby do urn.
Pedagogika wstydu? Zalatuje pisią nowomową. Ale powody do wstydu by się znalazły, gdyby ktoś chciał dociekać.
No i co wrócą znowu socjaliści, którzy Węgry doprowadzili na skraj upadłości ?
Co za bzdury ? Rozsądna polityka gospodarcza jest tylko możliwa przy jednoczesnej demolce demokracji ?
Taaa i dlatego dziwne że ci niby prawicowcy mają bardziej socjalistyczne pomysły od socjalistów.
NIE WIESZ tak naprawdę jak wygląda sytuacja. Po zawłaszczeniu wszystkiego różne wskaźniki można manipulować. Mam pewność, że audyt zarówno po rządach Orbana jak i naszego satrapy wykaże jakieś himalaje kreatywnej ksiegowości ukrytych pożyczek i katastrofalny tak naprawdę stan gospodarki. Wiesz jakie w Korei Północnej maja wyniki gospodarcze???