Podział Polaków na proeuropejskich demokratów (30 proc.) i nacjonalistycznych pseudokatolickich autokratów (30 proc.), przy obojętności na sprawy publiczne pozostałych, jest mocno zakorzeniony w naszej historii.

Jan Król był posłem w latach 1989-2001, wicemarszałkiem Sejmu w latach 1997-2001

W związku z zaproszeniem do „dyskusji i polemik” z interesującym i wartościowym tekstem Wawrzyńca Smoczyńskiego pozwalam sobie, jako wieloletni, aktywny uczestnik zmiany ustroju w naszym kraju, skreślić kilka uwag.

Polska transformacja ustrojowa miała rewolucyjny charakter zarówno w sferze politycznej (wolność słowa i organizowania się, wolne wybory, likwidacja policji politycznej, fundamentalna reforma samorządowa na poziomie gmin, wycofanie wojsk radzieckich), jak i gospodarczej (stawianie gospodarki z głowy na nogi w obszarze wymienialności złotego, prywatyzacji, swobody gospodarowania, otwarcia gospodarki na świat, konkurencyjności i efektywności).

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Nie odnaleźli się w Polsce - profesorowie Nowak i Legutko, Pawłowicz, Gowin, Ziobro i Macierewicz, bracia Karnowscy i Kaczyńscy, Misiewicz, wójt Pcimia, Michalkiewicz ze Słomką, Duda z Morawieckimi, Gwiazdowie i wnuk po Walentynowicz. I bardzo dobrze to świadczy o naszym kraju...
    już oceniałe(a)ś
    24
    0
    Potężna pozycja kościoła. Znałem klasyczną,na pielgrzyma. Znałem na jeźdźca,stojaka, swojaka, zwiadowcę.
    Ale potężna? Nie znałem. Szacun.
    Niech będzie pochylony.
    @bra-tanki
    Rzeczywiście "potężna", to chyba zbyt wiele powiedziane. Nie ulega wątpliwości, że jest kk mocno zakorzeniony w świadomości większości Polaków. Jednakże ową "potężną" pozycję kwestionuje popularność filmu "Kler" i choć w niektórych miastach lokalne władze próbują blokować jego wyświetlanie (Grodzisk Mazowiecki, Ełk, Ostrołęka), to jednak film ma ogromną popularność i pod naciskiem mieszkańców władze raczej będą się musiały ugiąć (wybory).
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    Nie sądzę, żeby po kolejnej klęsce komuś tu chciało się solidarnie podnosić. Kto będzie mógł, po prostu stąd ucieknie na zawsze.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    "Nie wierzę w możliwość ogólnonarodowej solidarności i merytorycznego dialogu w perspektywie dekady (dwóch dekad?)"

    10/10
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Czy elity III RP, zarówno polityczne, jak i opiniotwórcze, czersko-wiertnicze, nie mogły przewidzieć takiego biegu wypadków, i mu zapobiec? Jeżeli mogły, to dlaczego tego nie zrobiły? Jeżeli nie mogły, to czy aby na pewno nadają się, żeby być elitami? Może po prostu są nieudolne?
    już oceniałe(a)ś
    0
    6
    ====Nie ma szans na racjonalną rozmowę====
    Drogi panie, ja też pamiętam tamte czasy, pamiętam że nikt poza komitetem sterującym transformacji się nie liczył, a każdy kto chciał dyskusji, miał wątpliwości był wyzywany od komuchów, esbeków.
    Tej rozmowy między Polakami nie było i nie ma od 1989 roku i to też pana zasługa.
    @alakyr1
    Zasługa Króla? Raczej wina Kaczyńskiego. Nie oszukujmy się, to on dawno temu zaczął podgryzać Wałęsę w imię własnych ambicyjek i obudził demony w polityce, a ostatnio wyzwał 3/4 Polski od kanalii.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @Franek.Dolas
    Zdaje się, że nie masz pojęcia o czym piszę.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1