Nie same złe rzeczy dzieją się w ojczyźnie. 7 maja 29 byłych polskich dyplomatów powołało Konferencję Ambasadorów RP. Jej celem jest „analiza polityki zagranicznej, wskazywanie zagrożeń dla Polski i sporządzanie rekomendacji. Chcemy dotrzeć do szerokiej opinii publicznej” – deklarowali założyciele. Pisali też, że „polityka zagraniczna to wyraz interesów państwa, a nie interesów partii rządzącej”.
W pierwszym oświadczeniu przedstawili diagnozę sytuacji:
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Nie ma pewności że jest. A moze już był. Nie słychac jakoś o nim.
Optymista... No chyba że lekarze boją się go leczyć jak w przypadku Stalina
"Nasza edukacja stała na skraju przepaści!
Nasze najzdolniejsze kadry ministerialne popchnęły ją mocno do przodu..."
Jeszcze chwila a i ta słynna "fura gnoju" wyjedzie i pierdyknie w plecy 'Elyt'.
Ku..., już się nawet śmiać nie chce...
2. Dowiedzieliśmy się, po co jest Trybunał Konstytucyjny, zaczęliśmy zaglądać do konstytucji.
3. W różnych sprawach potrafimy się sprawniej samoorganizować (np. w kwestii pomocy prawnej dla protestujących zatrzymywanych przez policję).
4. Zrozumieliśmy, że ulice są nie tylko dla samochodów, lecz mogą być także miejscem manifestacji własnych poglądów czy sprzeciwu wobec władzy."
Oczywiście to ważne, święte i niepojęte, wzniosłe i podniosłe. Fajnie jednak na to popatrzeć przez pryzmat głupiej trawki i trawkarzy, którzy za rządów PO/PISu/SLD/PSL przechodzili dokładnie te same etapy. Moja refleksja z wewnątrz, bo czynnie się w tamtych czasach angażowałem. Ci głupi i wyśmiewani trawkarze, te dzieciaki opalone i bezładne, stworzyły spójny projekt ustawy, który śmiem twierdzić jest dalece najlepszy ze wszystkich wyprodukowanych przez wszystkie sejmy razem wzięte. Też przetoczono się tam przez edukację konstytucyjną, też organizowano samopomoc prawną, wydawano podręczniki jak się zachowywać w razie zatrzymania z trawką, też zrozumiano dlaczego temat jest delikatny, bo "ulica nie tylko dla samochodów", ale też medyczni są istotni.
Mieliśmy wtedy widok z góry na całą Polskę, tak przez pryzmat tej głupiej trawki. Teraz dołączyliście do nas i wy, racjonalni Polacy, którzy życie znacie i w pale wam się coś nie mieści. No i tak wam tutaj jest? Podoba się wam?