I o. Tadeusz Rydzyk, i prezes PiS Jarosław Kaczyński rządzą „bez żadnego trybu”. Dlatego w nieformalnym, ale trwałym porozumieniu mogą sobie pozwolić na dużo więcej niż Andrzej Duda czy stojący na czele Episkopatu abp Stanisław Gądecki.
Arcybiskupowi – nawet gdyby chciał wesprzeć prezydenta w jego wolcie przeciw PiS – polityczny instynkt i piastowana funkcja nie pozwalają zrobić tego otwartym tekstem. Bo – jak powiedział niedawno rzecznik Episkopatu – rolą Kościoła jest głoszenie Ewangelii, a nie bieżące mediacje polityczne.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
DOBREM PASTWA , A ZLEM POCHODZACYM OD ODSZCZEPIENICOW RELIGI A TAKIM JEST NIEWATPLIWIE ZAKONNIK ! TO ANTYCHHRYST I NIE ZPOSOB DOSZUKAC SIE W TYM SZATANIE LUDZKEGO OBLCZA HUMANIZMU. CHRYSTUS gdyby ponowwnie przyszedl na ziemie ten Antychryst ukrzyzowal by Chrystusa gyby poprzewracal jego stragany !
Kupili sobie psy
I w pustych słów świątyni
Stawiają ołtarz krwi
Zawodzi przed bałwanem
Półślepy kapłan-łgarz
I każdym nowym zdaniem
Hartuje pancerz nasz..."
- Nie.
- Tadeusz Rydzyk.
- Niemożliwe! Za co?
- Za udowodnienie w praktyce, że ciemnymi masami można kierować za pomocą fal radiowych.
Przecież wiadomo, że gdy reżim runie czeka go razem z innymi odpowiedzialnymi ( oczywiście bez prezesa bo on jest tylko zwyczajnym posłem ) trybunał stanu za dotychczasowe działania więc będzie robić wszystko, by statut kwo utrzymać najlepiej na wieczność.
A kościół jak dotychczas będzie popierał obecną władzę bo wie, że bez niej ludzie będą dalej od niego odchodzić więc gra zgodnie na dwa instrumenty - przedsiębiorca Rydzyk dla fanatyków a ta niby liberalna część Kościoła dla mniej ortodoksyjnych katolików i razem popierają rządzących
Wszyscy to robią, by zachować władzę i pieniądze
Obrażasz hieny takimi porównaniami.