PiS pokazuje sędziom, kto tu rządzi. Prezydent odmawia im awansów, bo nie orzekają po linii partii, minister sprawiedliwości odwołuje sędzię, która prowadziła przegraną przez niego sprawę. Minister-prokurator Ziobro raz po raz wydaje komunikaty o niesprawiedliwych wyrokach sądów. I niczym Batman spada czynić sprawiedliwość – ostatnio w Łodzi, gdzie dzieci odebrano ojcu rzekomo z biedy. Naprawdę zaś sytuacja była znacznie bardziej skomplikowana, a dzieci zaniedbane.
Jarosław Kaczyński, zapowiadając „komisję weryfikacyjną” ds. warszawskiej reprywatyzacji, mówił, że Trybunał Konstytucyjny i Sąd Najwyższy działają w interesie wyłudzaczy kamienic. Naprawdę zaś jest odwrotnie: wyrok TK i opinia SN zmierzają do ograniczenia tzw. dzikiej reprywatyzacji. Ale kto ma głowę, by czytać prawnicze wywody?
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze