Jeśli sędziowie nie będą sami egzekwować od siebie wysokich standardów etycznych i dobrej pracy, to opinia publiczna poprze atak polityków na niezależność sądów pod hasłami przywracania sprawiedliwości

We wtorek rząd przyjął projekt zmian w prawie, które m.in. wydłużają dla sędziów okres przedawnienia dyscyplinarnego z pięciu do ośmiu lat i wprowadzają nową karę dyscyplinarną - obniżenie wynagrodzenia zasadniczego o 5 do 15 procent. A każda kara dyscyplinarna automatycznie blokuje awans na pięć lat, pozbawia możliwości pełnienia funkcji kierowniczych, prawa do udziału w samorządzie sędziowskim. Choć o tych zmianach mówiło się od dawna, trudno oprzeć się wrażeniu, że są odpowiedzią władzy na zeszłotygodniowy Nadzwyczajny Kongres Sędziów. Mają pokazać, kto tu rządzi.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Przykręcenie śruby? Lepsza kasta zasługuje na potężnego kopa w dupę jak mało kto. Patologiczna i przepłacana z naszych pieniędzy banda skrajnych arogantów, bufonów przekonanych o własnej nietykalności i wszechmocy. Tak się sędziowska sitwa prezentuje, która sama siebie (publicznie!) określa jako kasta.
    już oceniałe(a)ś
    52
    6
    to może pani redaktor wprowadzić zasadę, że to samorząd złodziei bedzie ich karał za popełniane przestępstwa? Od ponad 5 lat sedzia, który został zatrzymany przez policję na gorącym uczynku przez policję, nadal jest sedzią i pobiera wynagrodzenie. Parę dni temu GW podała informację o skazaniu za gwałt Polaka w Wlk. Brytanii. Może ktoś z was zauważył dwie rzeczy: za gwałt facet otrzymał 13 lat więzienia, i drugi , ważniejszy. Gwałt miał miejsce dwa miesiące temu. DWA MIESIĄCE I WYROK SKAZUJĄCY. Toż to patologia.
    @smiki48 Manipulacja typowego piSSsowieta - porównywanie anglosaskiego systemu prawnego i naszego - w dużej części opartego na komuszych wymysłach powojennych. PO nieśmiało, ale jednak, próbowało zmienić zasady procesu wymyślone między innymi za czasów Bieruta przy współudziale braci Świątkowskich - wujaszków głównego piSSsowieta polegające na tym, że sąd nie jest związany aktem oskarżenia i musi powielać czynności prokuratorskie z postępowania przygotowawczego oraz obowiązek ustalenia "prawdy obiektywnej". Służyło to do manipulowania wyrokami w czasach stalinowskich. Stąd też tak długo trwające procesy. PO wprowadziło zasadę kontradyktoryjności procesu co w skrócie oznacza, że sąd staje się arbitrem pomiędzy racjami oskarżenia i obrony. Zasada ta wymusiła na prokuratorach "dopinanie" aktów oskarżenia a nie "wrzucanie" do sądów bubli i niech sąd się martwi. Niestety genialny "minister" 00 zawrócił całą reformę i znów jesteśmy w komunie.
    już oceniałe(a)ś
    12
    12
    @salsolo.4 Po pierwsze, kontradyktoryjność w postępowaniu karnym jest koncepcją właśnie anglosaską, natomiast dochodzenie do "prawdy", rożnie zwanej ("materialną", "obiektywną", itp.) cechuje raczej systemy kontynentalne. W tym niemieckie, na których polski system był i jest w znacznej mierze wzorowany. Druga rzecz jest taka, że nieboszczka komuna w ustawodawstwie, od konstytucji zaczynając, zapisywała rożne wolnościowe, i jak najbardziej słuszne zasady, które w realnym życiu stawały się fikcją, bo towarzysze sekretarze PZPR do spółki z towarzyszami ubekami zawsze nieformalnie potrafili wymusić zachowania, które władzy odpowiadały. Mało kto pamięta np., że Konstytucja PRL w pierwotnym brzmieniu z 1952 roku wprowadzała też kadencyjność sędziów wszystkich szczebli i ich wybory, z czego pod naciskiem środowiska po 1956 roku zrezygnowano - środowisko mianowicie wskazywało, że sędzia poddawany wyborom po upływie kadencji będzie bardziej dyspozycyjny i skłonny słuchać władzy, od której zależy jego powołanie na kolejną kadencję. Problem po 1989 roku powstał dlatego, że te wszystkie formalne gwarancje pełnej niezawisłości i samorządu we wszystkich sprawach pozostały, natomiast zniknęła władza, która potrafiła sądami nieformalnie sterować. I zrobiło się "hulaj dusza". Efekt mamy dziś taki, że liczbę sędziów per capita mamy, jak na standardy europejskie, sporą, i w przewlekłości postepowań, zwłaszcza jeśli się uwzględni liczbę spraw przypadających na jednego sędziego, też przodujemy. Krótko mówiąc, odbiór społeczny sądownictwa jest taki, że "tu nie sprawiedliwość, tu sąd", i dlatego te działania PiS przeciw sądom wpisują się w społeczne oczekiwania - że z tymi "świętymi krowami" trzeba zrobić "porządek". Niestety, efektem zapewne będzie wylanie dziecka razem z kąpielą, ale to inna bajka.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @salsolo.4 ja nie wnikam w różnice pomiędzy systemami orzekania w sadach. Jeżeli zatem polski system jest zły bo jest bardzo długotrwały i musi wykonywać bezsensowne czynności, to ten system należy ZMIENIĆ. A co zrobili sędziowie w tej sprawie w ciągu ostatnich 27 lat? Praktycznie nic. Dlaczego? Bo tak jest wygodniej. Dzieki temu troche spraw się przedawni (za które wzięło się pieniądze) i przekręty sa mniej widoczne, jest wytłumaczenie za opieszałość> A jeżeli chodzi o szybkość postępowania to Sąd Najwyższy pokazał że jak się chce, to można szybko działać. mam postanowienie Sądu Najwyższego wydane w ciągu CZTERECH GODZIN od chwili wpłynięcia wniosku do kancelarii sądu. Czyli jak się chce, to można błyskawicznie pracować.
    już oceniałe(a)ś
    5
    3
    @smiki48 Problemem jest to, że od 1989 roku ŻADEN rząd nie patrzył na sądownictwo jak na całościowy system. Od czasu do czasu wyjdzie jakaś afera i na szybko ten czy inny minister sprawiedliwości zrobią jakąś "łatkę" w systemie albo postraszą konsekwencjami. Nie mamy pomysłu na całościowe rozwiązanie problemów. Narzekamy na opieszałość sądów, ale wiekszość nie ma pojęcia, że to nie jest wina samych sędziów. Dwa przykłady: Sędzia ma sprawę spadkową. Niby prosta sprawa, ale chetnych na spadek bardzo dużo. Powiedzmy że 6 rodzin, a w każdej kilka osób uprawnionych. Do każdego z osobna trzeba wysłać wezwanie listem poleconym, a sąd musi otrzymać tzw. "zwrotkę". Wystarczy, że jedna z osób uprawnionych się nie pojawi i nie można wydać wyroku. Sama sprawa prosta, ale w wyniku takich trudności, może się ciągnąć latami. Zwłaszcza jeśli część rodziny ma zamiar się "szarpać" o spadek. Druga sprawa jest czysto administracyjna. Jest za mało oddziałów sądów, za mało sądzi, referendarzy i innych urzędników. W Warszawie na pierwszą rozprawę w sądzie gospodarczym można czekać nawet rok. Wynika to z zawiłości takich przypadków i zbyt małej ilości sędziów specjalizujących się w takich sprawach. I właśnie w dużej mierze zawalenie sprawami wpływa na kiepską jakość orzekania. Jeśli sędzia ma dziennie (przykładowo) 8 rozpraw, a bywa i więcej, i do każdej musi się zapoznać z (tez przykładowo, bo bywa więcej;) 10 tomami akt, to ciężko żeby to zrobił sumiennie do każdej. A zapoznawać musi się za każdym razem, bo poprzednią rozprawę w danej sprawie miał 8 miesięcy wcześniej i już nic z niej nie pamięta. Więc proponuję się skupić na stworzeniu sprawnego APARATU, a potem szukać winy w danych jednostkach. Ale oczywiście kiepskiej jakości sedziowie a zwłaszcza prokuratorzy się trafiają i należy w tym APARACIE przewidzieć sposób ich kontroli i weryfikacji. Kontroli a nie opresji.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @smiki48 Ten system ZOSTAŁ zmieniony w 2015 a wy to odkręciliście zaraz po dojściu do władzy. Więc nie pisz obłudnie, że "nie wnikasz", dobrze? Sędziowie SN uczestniczyli w pracach ustawodawczych, byli członkami rozpędzonej przez twojego idola Zerowego Komisji Kodyfikacyjnej, toteż pisanie, ze "nic nie zrobili" jest idiotyczne.
    już oceniałe(a)ś
    4
    3
    @smiki48 To, że sądownictwo nie działa dobrze- to fakt, Problem jednak polega na tym, że PiS pod przykrywką "naprawy" sądów chce móc wpływać na pracę sędziów i prokuratorów. Nawet zakładając(choć ja w to nie wierzę pamiętając dokonania za poprzednich rządów i pamiętając że resortem kieruje kwalifikowany przestępca z wyrokiem za przestępstwo umyślne- nakłanianie do składania fałszywych zeznań- to miało gwarantować uczciwy proces???) czyste intencje Ziobry, to każdy inny będzie miał wpływ na wyroki, każda zwierzchność będzie mogła szantażoważ sędziego i prokuratora donosem na złą pracę. NAWET ZAKŁADAJĄC ŻE SĄDOWNICTWA NIE OGARNIE PARTYJNIACTWO, I TAK BĘDĄ REALIZOWANE INETESY I INERESIKI POSZCZEGÓLNYCH OSÓB NA ZASADZIE "RĘKA RĘKĘ MYJE". Dlaczego w komunie łapówkarstwo było powszechne, a dopiero w ostatnich latach zaczęto się bać ich przyjmowania ??? Wy, tępe bolszewiki myślicie że jak ktoś ma władzę, to nie dla siebie, ale dla was...Nie czytałeś "Folwarku zwierzęcego"? Świnie są równe i równiejsze...
    już oceniałe(a)ś
    3
    3
    Pani myli pojęcia - sędzie orzekając jest niezawisły, a nie ponad prawem - prawo obowiązuje każdego pani Siedlecka!!!
    już oceniałe(a)ś
    42
    3
    Dopóki w Sądzie Najwyższym na poczesnych miejscach wisieć będą portrety 6 komunistycznych pierwszych prezesów, ten sąd nie ma dla mnie żadnego autorytetu. Wprowadziła do sędzia Gersdorf, bojowniczka o prawa Trybunału Konstytucyjnego, w którym zasiadał jej mąż.
    już oceniałe(a)ś
    54
    15
    No widać panikę na Czerskiej, skoro Siedlecka pisze tak obiektywny artykuł o stanie naszego sądownictwa i zachowaniu sędziów. A sytuacja wygląda naprawdę źle!! Stary komuch Strzembosz swego czasu zablokował lustrację, bo "środowisko sędziowskie oczyści się samo". A tymczasem "nadzwyczajna kasta ludzi" to siedlisko patologii, korupcji i braku najzwyklejszej ludzkiej empatii. Poniżej załączam dużo przykładów haniebnych zachowań sędziów i tego, jak ten układ się wzajemnie chroni!!!! - Zgodnie z wyrokiem TK z 2.04.2015 sędzia składający fałszywe oświadczenie lustracyjne jest.....CHRONIONY IMMUNITETEM !!!!!! - Sędzia Waldemar Z. z Bydgoszczy zabił samochodem mężczyznę. Jego rodzinę .... pozwał o zniszczenie samochodu (VW). - Sędzia Aleksandra Ś. z Bielska Białej w zamian za 2 butelki alkoholu i bombonierkę nie podjęła umorzonej sprawy oszusta podatkowego. - Sędzia Roman Ch. z Lwówka spowodowal wypadek, w którym 9-latka straciła 4 przednie ząbki. Nie uchylono immunitetu "znikoma szkodliwość". - Józef Z. z Sądu Okręgowego w Świdnicy do sądownictwa trafił w 1969 roku. W sklepie w Boguszowie-Gorcach wyłudził pralkę i odkurzacz na podstawie sfałszowanych dokumentów. W 2002 roku wypuścił z aresztu gangstera Marka S. (Jaguar). W zamian pan "sędzia" dostał darmowy pobyt w agencji towarzyskiej i alkohol. Przez ponad 10 lat nie udało się postawić go przed sądem - odszedł w stan spoczynku. - prezes SN uwikłana w skandal korupcyjny - prezes TK łamie prawo i sprzeniewierza się Konstytucji RP, za rządów PO napisał niekonstytucyjną ustawę o TK dla Bronka Komoruskiego - mgr Stępień wyzywający sędziów TK od ch...ów - sędzia Łączewski umawia się z Tomaszem Lisem na TT na spotkanie w celu omówienia strategii zaszkodzenia rządowi PiS. Zostaje odsunięty od prowadzenia spraw karnych a postępowanie w jego sprawie nadal się toczy. - Pierwszym prezesem SN zostaje prawniczka telewizji założonej za pieniądze komunistycznego wywiadu, wyprane w Panamie. - Sędzia gen. Henryk Kostrzewa, stalinowiec skazujący AK-owców, w 1989 odmówił rehabilitacji rotmistrza Witolda Pileckiego. Emerytura w III RP - 13.602 PLN!!!!!!!!!!!!!! - Sędzia Lucyna Zborowska-Łubianek z Poznania po skazaniu prawomocnym wyrokiem za oszustwo, po przeniesieniu orzekała w Lodzi
    @goralca ciekawe informacje o zeszmaconych sedziach, ale wiesz co ten wpis calkowicie dyskwalifikuje? - ani slowa o sedzim Kryze, jego dokonaniach w stanie wojennym i pozniejszej karierze w PiS - rozumiem ze to krysztalowa postac? Czy moze za wszelka cene chronimy "swoich komuchow"? - zlosliwe przekrecenie nazwiska prezydenta Komorowskiego w odpowiedzi dostaniesz stos wpisow o lamaniu prawa przez niejakiego A. Dupe. Smieszne? Bardzo. Tak samo jak Komoruski.
    już oceniałe(a)ś
    26
    26
    ^^^ Ruski troll z gotową wypowiedzią.
    już oceniałe(a)ś
    9
    9
    @goralca A co z sędziami z PIS , tymi którzy zgodzili się kandydować na zajęte miejsca i wydaja kuriozalne opinie niezgodne z podstawami prawa.? A co z politykami ? Rząd Millera uchwalil w 2004 tę złodziejska ustawę ( zmieniając dyskretnie jeden ustęp 130 ust 1.), która pozwoliła rozkręcić obecnie nagłaśnianą aferę reprywatyzacyjną ( ogólnopolską nie warszawską !!!) i co PIS zrobiło gdy byli u władzy - NIC !!! Potem gdy rzadziło PO o tym nie zająkneli się ( GW to opisywała od 2011 roku) .
    już oceniałe(a)ś
    13
    12
    @goralca typowy poziom pisu
    już oceniałe(a)ś
    8
    8
    @goralca Dodaj jeszcze do tej listy: - Lech K. ministra sprawiedliwości który w 2001 umorzył sprawę Antoniego M. obecnie v-ce PISu przelewania nienależnych sum pieniędzy z Herbapolu w Lublinie przez TW Nonparel na konta firmy Antoniego.M "Dziedzictwo Polskie".
    już oceniałe(a)ś
    14
    12
    @goralca a co tam z piotrowiczem? Albo z tym niby prawnikiem Astem?
    już oceniałe(a)ś
    8
    7
    @radon13 OSIEM lat mieli całość. Teraz papa.
    już oceniałe(a)ś
    7
    5
    @goralca >>Stary komuch Strzembosz<< Masz na myśli tego prawnika, którego Kaczyński poparł w wyborach na prezydenta RP w 1995 roku? Ja wiem, że Kaczyński trzyma z komunistami, ale samo poparcie w wyborach to chyba za mało, żeby Strzembosza do tego grona zaliczyć...
    już oceniałe(a)ś
    6
    5
    @goralca To, że sądownictwo nie działa dobrze- to fakt, Problem jednak polega na tym, że PiS pod przykrywką "naprawy" sądów chce móc wpływać na pracę sędziów i prokuratorów. Nawet zakładając(choć ja w to nie wierzę pamiętając dokonania za poprzednich rządów i pamiętając że resortem kieruje kwalifikowany przestępca z wyrokiem za przestępstwo umyślne- nakłanianie do składania fałszywych zeznań- to miało gwarantować uczciwy proces???) czyste intencje Ziobry, to każdy inny będzie miał wpływ na wyroki, każda zwierzchność będzie mogła szantażoważ sędziego i prokuratora donosem na złą pracę. NAWET ZAKŁADAJĄC ŻE SĄDOWNICTWA NIE OGARNIE PARTYJNIACTWO, I TAK BĘDĄ REALIZOWANE INETESY I INERESIKI POSZCZEGÓLNYCH OSÓB NA ZASADZIE "RĘKA RĘKĘ MYJE". Dlaczego w komunie łapówkarstwo było powszechne, a dopiero w ostatnich latach zaczęto się bać ich przyjmowania ??? Wy, tępe bolszewiki myślicie że jak ktoś ma władzę, to nie dla siebie, ale dla was...
    już oceniałe(a)ś
    3
    3
    Szacunek, niezależność i przywileje sędziowie dostali awansem 27 lat temu. Jako elita elit stali się panami naszych losów i majątków. I co dali w zamian? Wątpliwej jakości pracę, żałosny poziom moralnej jakości oraz beznadziejnie niskie poczucie odpowiedzialności za dobro ogółu. Do tego w kontytucyjnym poczuciu bezkarności pozostali głusi wobec krytycznych opini płynących ze świata. Sami doprowadzili się do ruiny. A teraz oburzeni, ktoś chce ich zrestrukturyzować. Żenada...
    @woothegreat W cywilizowanych krajach tego typu reformy prezentuje się na długo przed ich głosowaniem itd, aby każde środowisko mogło przedstawić swoje stanowisko, obawy, wytknąć przeoczenia, gdyż jest to fundamentalna sprawa z punktu widzenia państwa, społeczeństwa, ustroju. Argumentacja, że najpierw trzeba dobić TK, aby przeprowadzić swoje ustawy, które sią trzymane w szafie jest praktyką totalitarną, nie liczącą się z obywatelami, do tego jakieś pomysły z quasi trybunałami ludowymi oraz Jaki, który chlapie idiotyczne teksty, wygrażając sądowi, będąc wice ministrem sprawiedliwości...
    już oceniałe(a)ś
    10
    15
    @.fartowny..gosc. było na to 27 lat jakos chetnych brakowało na wprowadzenie takich przepisów wiec sorry teraz sady dostana to w 3 miesiące i bardzo dobrze ze sie do mafii w togach wreszcie dobiora do czterech liter
    już oceniałe(a)ś
    6
    4
    @.fartowny..gosc. ... nie liczac sie z obywatelami z "nadzwyczajnej kasty ludzi" chciałeś chyba powiedzieć.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @woothegreat To, że sądownictwo nie działa dobrze- to fakt, Problem jednak polega na tym, że PiS pod przykrywką "naprawy" sądów chce móc wpływać na pracę sędziów i prokuratorów. Nawet zakładając(choć ja w to nie wierzę pamiętając dokonania za poprzednich rządów i pamiętając że resortem kieruje kwalifikowany przestępca z wyrokiem za przestępstwo umyślne- nakłanianie do składania fałszywych zeznań- to miało gwarantować uczciwy proces???) czyste intencje Ziobry, to każdy inny będzie miał wpływ na wyroki, każda zwierzchność będzie mogła szantażoważ sędziego i prokuratora donosem na złą pracę. NAWET ZAKŁADAJĄC ŻE SĄDOWNICTWA NIE OGARNIE PARTYJNIACTWO, I TAK BĘDĄ REALIZOWANE INETESY I INERESIKI POSZCZEGÓLNYCH OSÓB NA ZASADZIE "RĘKA RĘKĘ MYJE". Dlaczego w komunie łapówkarstwo było powszechne, a dopiero w ostatnich latach zaczęto się bać ich przyjmowania ??? Jak ktoś ma władzę, to nie dla siebie, ale dla was...
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    Brak kontroli jest skutkiem mentalnosci, ktora przezera cale spoleczenstwo. Ta sama mentalnoscia charakteryzuja sie domniemanie przyszle elYty, ktorymi chce zastapic PiS obecne. Do tego dojdzie jeszcze brak kompetencji. Brak zdolnosci do samooczyszczenia jest charakterystyczny dla wszystkich srodowisk - nie tylko okolo budzetowych. Zaczyna sie od srodowiska akademickiego, ktore na codzien demoralizuje mlodych w tym przyszlych nauczycieli. Podobnie jest ze srodowiskiem lekarskmim, urzedniczym. Jestesmy po prostu brzydkim spoleczenstwem i czeka nas olbrzymia praca od podstaw. Ktos sie moze bardzo obrazic, ale statystycznie jestesmy spoleczenstwem praktycznie bez opiniotworczych elit (wyjatki tylko potwierdzaja regule), zacietrzewionym (nienawisc po obu stronach barykad), potrafiacym tylko dostrzec to co dzieli, pouczac ex cathedra, obrazac sie gdy ktos nie przyjmuje baszego punktu widzenia. A przede wszystkim nie potrafimy dostrzec drugiego czlowieka, jego potrzeb. Cwaniactwo i pogarda dla innych, manipulowanie spoleczenstwem. Doprawdy nie wiem jak przeciac ten wezel gordyjski. Sa spoleczenstwa bez dominujacych elit intelektualnych, ale tam nie zniszczono wiezow spolecznych wsrod mniej wyksztalconych grup - tak jak sie to stalo w Polsce w wyniku wojny i w jej wyniku. Podobnie kominizm zakonserwowal w ukryciu pewne trupy w szafie z okresu miedzywojennego; trupy, ktore teraz odzywaja (ONR i tym podobni nacjonalisci) czujac slusznie lub nie przyzwolenie.
    @kontakt-gw Trudno się nie zgodzić z tą diagnozą. Tylko jak wyjść z tej sytuacji?
    już oceniałe(a)ś
    7
    6
    @kontakt-gw Mam pytanie, czy ten prokurator, ktory kradl ciastka w sklepie i ci prokuratorzy, ktorzy oceniali jego wystepek stwierdzajac, ze mial akurat w tej minucie pomrocznosc jasna jeszcze pracuja w zawodzie?
    już oceniałe(a)ś
    3
    5
    @kontakt-gw Mówiło się już o tym problemie, zwalając go na komunę i, wcześniej, zabory. To postawa niewspółpracowania z władzą, dopóki to mnie nie dotyka. Natomiast władza znakomicie to wykorzystuje do robienia jak najmniej i jak najdłużej. Receptą miała być budowa społeczeństwa obywatelskiego. Niestety, bez konkretnych przepisów w jakiejkolwiek dziedzinie nic praktycznie nie działa na zasadzie osiągnięcia chwilowego konsensusu i pchaniu wózka dalej. Resztę napisał <kaczmarek>.
    już oceniałe(a)ś
    6
    5
    @kontakt-gw Więcej religii, mniej matematyki.
    już oceniałe(a)ś
    4
    4
    @kontakt-gw Dokładnie tak, ale PiS-owskie lemingi myślą że PiS jest od tego wolny ( ich pamięć nie sięga pierwszych rządów PiS-u), że Ziobro nie jest przestępcą z wyrokiem za przestępstwo umyślne, a Kaczyński to rycerz bez skazy. Tyle że PiS zamiast reformować sądownictwo, zapewnia sobie bezpośredni wpływ na jego działanie, na konkretne sprawy i wyroki. Jak to było za komuny...wtedy była jeszcze większa patologia, ale tego PiS-owskie lemingi nie pamiętają.
    już oceniałe(a)ś
    4
    3
    Samokontrola...Hahahahaha... Sędziów musi kontrolować społeczeństwo! Wprowadzić kadencyjność dla sędziów!
    @kolos100 Przecież kontroluje, wybieracie polityków, którzy decydują w dużej mierze o kształcie edukacji prawniczej w Polsce. Można zreformować podstawówki, to chyba można reformować inne ośrodki edukacji, czyż nie? Wcale nie trzeba łamać prawa, aby podnieść poziom wykształcenia i kompetencje, nie trzeba zmieniać konstytucji. Wybieracie takich, a nie innych polityków, to macie takie, a nie inne szkolnictwo wyższe, a co za tym idzie takich, a nie innych sędziów.
    już oceniałe(a)ś
    8
    8
    @kolos100 ... i testy na inteligencję z progiem zaliczenia IQ=120. (aby nie dopuszczeć do zawodu osobników mało inteligentnych, czyli trudno radzacych sobie z nowymi sytuacjami). Tak jest w np. Japonii - ocena przed nastepną kadencją 10-letnią, m.in. z testem na inteligencję.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0