Wydawać by się mogło, że w demokratycznym państwie prawa istnieją wystarczające mechanizmy zabezpieczające przed bezprawnym zawłaszczaniem władzy. A jednak. Polak potrafi!

Według słownika języka polskiego "uzurpacja" oznacza "zagarnięcie władzy wbrew prawu, przywłaszczenie sobie cudzych praw do czegoś". Jeśli przyjrzeć się bliżej sposobowi sprawowania władzy przez niektóre organy państwa opanowane przez PiS, to można dojść do wniosku, że przynajmniej w pewnych aspektach mamy do czynienia wręcz z modelowym wypełnieniem tej definicji.

Nie chodzi przy tym o pojawiające się w dyskursie publicznym pojęcie "zawłaszczanie państwa", ponieważ w tym przypadku możemy mieć do czynienia po prostu ze zgodnym z prawem rozszerzaniem wpływów polityków partii rządzącej, co świadczy tylko o ich politycznej i socjotechnicznej skuteczności. W tym sensie odcinają po prostu legalnie kupony od zwycięskiego wyniku październikowych wyborów. Nawet jeśli uzyskali poparcie tylko ok. 18 proc. całości dorosłego społeczeństwa, to trudno. Takie są reguły demokracji.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Nie zaplacono pisowskim trollom za hejtowanie, czy biedaki lecza kaca po wczorajszej przegranej? Cos za malo minusow na dzisiejszym forum. Trole, pokazcie nam swoja nieudolnosc.
    @abk też się zastanawiam, pojedyncze sztuki są, ale skrypty zniknęły, czy to ich taktyka, czy moderacja wreszcie się ruszyła?
    już oceniałe(a)ś
    17
    16
    @abk Pokaż proszę swoją realną udolność. Możesz?
    już oceniałe(a)ś
    5
    21
    @abk Raczej profesorowi nie zapłacono za zapoznanie się z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego oraz wyrokami Naczelnego Sądu Administracyjnego, które potwierdzają, że powołanie sędziów to prerogatywa prezydenta. "Pozwala to na zrekonstruowanie następującego mechanizmu: Prezydent, jako najwyższy przedstawiciel państwa i gwarant ciągłości władzy państwowej, winien czuwać nad przestrzeganiem Konstytucji, stać na straży suwerenności państwa, nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium, posługując się w realizacji tych zadań kompetencjami ujętymi w Konstytucji i ustawach (zob. P. Sarnecki, uwaga 4 do art. 126 Konstytucji, [w:] Konstytucja ..., t. 1). Elementem tego mechanizmu jest więc także prawidłowa realizacja kompetencji w zakresie powoływania sędziów, polegająca na sprawnym działaniu Prezydenta w terminie niezwłocznym, którego długość będzie każdorazowo zależała od konkretnego postępowania nominacyjnego. Taka interpretacja dopuszcza możliwość zaistnienia w realizacji przez Prezydenta jego kompetencji uzasadnionego opóźnienia, mogącego powstać na przykład w wyniku analizy kandydatur przedstawionych we wniosku KRS, czy konieczności wstrzymania procedury nominacyjnej ze względu na toczące się w sprawie danego kandydata postępowanie dyscyplinarne. Tym samym pozwala na prawidłową realizację przez Prezydenta jego prerogatywy, umożliwiając mu dokonanie rzetelnej oceny kandydatur przedstawionych we wniosku KRS. Jest spójna z ugruntowanym poglądem, że rola Prezydenta w procedurze nominacyjnej nie sprowadza się tylko do roli „notariusza”, potwierdzającego podejmowane gdzie indziej decyzje (zob. L. Garlicki, op. cit.), lecz dokonuje on samodzielnej oceny przedstawionych mu kandydatur i w konsekwencji może odmówić uwzględnienia wniosku KRS. Należy mu przyznać prawo odmowy spełnienia wysuniętych wniosków, jeżeli jego zdaniem sprzeciwiałyby się one wartościom, na straży których postawiła go Konstytucja (zob. P. Sarnecki, uwaga 10 do art. 126 Konstytucji, op. cit.)." Z uzasadnienia wyroku TK w sprawie o sygn. K 18/09
    już oceniałe(a)ś
    19
    17
    @rydzyk_fizyk a teraz proszę powiedzieć, jakie z wymienionych okoliczności zachodzą wobec tych sędziów, oprócz tego, że wyrokowali niezgodnie z oczekiwaniem PiS?
    już oceniałe(a)ś
    15
    16
    @abk Nie nazywajmy tego (....*) prezydentem. *uzupelnic
    już oceniałe(a)ś
    8
    6
    @abk >>> Jednocześnie nigdzie w konstytucji nie znajdziemy uprawnienia premiera do dokonywania ocen, że przesłana przez prezesa TK decyzja jest lub nie - orzeczeniem. <<< Co to za prawnik (autor), który nie słyszał o prawniczym terminie "wada prawna" i "błąd formalny". Szydło nie analizowała treści "wyroku" tylko stwierdziła, że brakuje jednego podpisu pod wynikiem pracy TK. Panie prawnik, nie wciskaj pan kitu.
    już oceniałe(a)ś
    8
    6
    @lokator przepraszam, ale Pan ma jakąś wadę prawną i błąd formalny w czytaniu, nie mówiąc o interpretacji... a profesorem proszę sobie gęby nie wycierać.
    już oceniałe(a)ś
    6
    5
    @lokator Pod wyrokiem nie brakowało ani jednego podpisu zaś pani Szydło ponad wszelką wątpliwość nie posiada kompetencji do sprawdzania tego.
    już oceniałe(a)ś
    6
    5
    @abk Przestępstwa, które popełnił imć Duda wobec Konstytucji, najwyższego prawa w Polsce,to po prostu ZBRODNIA przeciwko państwu..!!!
    już oceniałe(a)ś
    6
    14
    Ten cytat z Deklaracji Niepodległości autorstwa Jeffersona może brzmieć nieco mocniej: Wprawdzie roztropność nakazuje nie zmieniać od dawna ustalonych rządów dla błahych powodów i przemijających przyczyn[...]. Lecz jednak długi szereg nadużyć i przywłaszczeń, [...] wykazuje jawny zamiar wtłoczenia na dany naród pajacyk.pl rządu nieograniczonego, naród ma prawo, lecz i obowiązek obalenia podobnego rządu i zawarowania swego bezpieczeństwa na przyszłość za pomocą nowych rękojmi. Profesor Zajadło, jak zwykle elegancko, ale widać jednak coraz bardziej oburzony "uzurpatorami", no i słusznie. Przejdźmy więc do meritum, "uzurpacja" jest słowem zbyt delikatnym wobec opisanych przez profesora praktyk zorganizowanej grupy przestępczej mieniącej się partią polityczną, której działalność wobec konstytucyjnych organów państwa opisana jest w kodeksie karnym: Art. 127. § 1. Kto, mając na celu pozbawienie niepodległości, oderwanie części obszaru lub zmianę przemocą konstytucyjnego ustroju Rzeczypospolitej Polskiej, podejmuje w porozumieniu z innymi osobami działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 10, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności. Art. 128. § 1. Kto, w celu usunięcia przemocą konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej, podejmuje działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.
    @moskwasadowa To już zadanie dla dla Prokuratury, pod warunkiem, że na jej czele nie będzie stał osobnik pokroju Ziobry.
    już oceniałe(a)ś
    27
    1
    @jerzyzajadlo Panie profesorze, najgorsze jest to, że takim sposobem myślenia godzimy się z faktem, że żyjemy de facto w państwie bezprawia, piszę "my", bo rzecz jasna wiem, że pan ma rację, realnie prokuratura nie ruszy palcem, dopóki na jej czele stoi Ziobro a PiS trzyma władzę. Smutne nieco.
    już oceniałe(a)ś
    24
    27
    @moskwasadowa Nieco? Strasznie smutne. Ale głowa do góry - wierzę w uniwersalną mądrość Jeffersona.
    już oceniałe(a)ś
    25
    2
    @jerzyzajadlo Też tkwi we mnie "twarde jądro" wiary w triumf dobra nad złem, tylko w kontekście Jeffersona przypominam sobie o tym, że odradzono mu kandydowanie na prezydenta, bo lud uważał go za za mądrego na to stanowisko. A jednak nim został. Obawiam się też tego, co tak naprawdę stanie się z "naszą" stroną, która nie może wyjść z tej sytuacji etycznie bez szwanku, sam J., niewątpliwy demokrata, gorzko zauważał: Demokracja to nic innego jak rządy motłochu, w których 51 procent ludzi może odebrać prawa pozostałym 49 procentom. No ale dosyć tego mojego marudzenia, będziemy martwić się o demokrację, kiedy ją przywrócimy:)
    już oceniałe(a)ś
    19
    18
    @moskwasadowa Przywrócicie. Tak. Na pewno na forum.
    już oceniałe(a)ś
    9
    23
    @ewka_blaszczyk Ewa pan profesor publikuje i naucza, czyli robi swoje, a ja z tobą ganiam pod KPRM i pod Pałac Prezydencki, tak że jakoś się staramy, zresztą - gadaliśmy o tym wielokrotnie - forum to nie taka pierdoła jak sądzisz. Nb. Zapraszamy wszystkich chętnych w najbliższą niedzielę (3 lipca) o godzinie 16.00 przed Pałac prezydencki na obywatelską debatę o ustawie antyterrorystycznej. Pan prezydent nie chce przyjść do demokracji, demokracja przyjdzie do niego:)
    już oceniałe(a)ś
    25
    26
    @moskwasadowa Czasami tracę wiarę w swoje "pisarstwo" - ale kiedy czytam moskęsadową i ewębłaszczyk, zaraz mi przechodzi. Dziękuję!!!
    już oceniałe(a)ś
    19
    0
    @moskwasadowa Taaaaa.... :PPP
    już oceniałe(a)ś
    7
    7
    @jerzyzajadlo I wzajemnie, panie profesorze:)
    już oceniałe(a)ś
    14
    13
    @moskwasadowa A ja Wam wszystkim dziękuję za pouczającą dyskusję. Przeczytałam z zainteresowaniem i skopiowałam. Jeśli mamy takich ludzi po naszej stronie - jest nadzieja! I trzeba coś robić, choćby na forum. Ostatnio na manifie KOD-u skandowaliśmy hasło: MYŚLĘ - DZIAŁAM - MA-SZE-RUJĘ! Chociaż tyle...
    już oceniałe(a)ś
    6
    5
    @moskwasadowa Coraz więcej ludzi widzi, że przynajmniej art. 127 ma zastosowanie do tego, co robi PiS. Przy okazji jest to bat na Kaczyńskiego - bo to nie jest odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu, ale przed KK, i jak mu odowodnią, że Duda i Szydło działają w porozumieniu z nim, to beknie. Są tu jednak dwa problemy - J.K. kazał swoim marionetkom spalić za sobą mosty. Duda już na pewno wie, że jak skończy się kadencja i PiS nie będzie rządzić, to czeka na niego przynajmniej Trybunał Stanu. Do Szydło pewnie to dopiero dociera. Dociera też do nich powoli widmo stanięcia przed odpowiedzialnością karną. Dzięki temu jest coraz mniej rzeczy, przed których zrobieniem się cofną. Dla nich nie ma już powrotu do normalnej polityki. Będą więc robić wszystko, by PiS dalej rządził. Nie maja już nic do stracenia. Odmowa mianowania sędziów to jest właśnie to, przed czym się nie cofają. Duda wie, że przegina, ale musi robić wszystko, by odwlec wizję przynajmniej TS oraz więzienia z tytułu 127 KK.
    już oceniałe(a)ś
    11
    9
    panie Duda, gardzę panem....
    już oceniałe(a)ś
    37
    1
    Mi Panie profesorze, absolwentowi prawa naszego wydziału te wszystkie działania i zaniechania organów państwa odnośnie orzeczeń TK, sędziów TK oraz sądów powszechnych nie mieszczą się w głowie. Może to wina naiwności i braku pewnego życiowego doświadczenia? Uczymy się zasad, których należałoby się trzymać za wszelką cenę, wierzymy że normy, których się uczymy są nad wyraz poważne. A tu się nagle okazuje, że paru polityków robi sobie z tego wszystkiego gierki i zabawę. Traci na tym niesamowicie autorytet wymiaru sprawiedliwości, tak w oczach społeczeństwa, jak i młodych prawników. Pytanie jak na to reagować? Wyjść na barykady? Z poważaniem
    @Jakub Milewski Panie Jakubie, sam fakt, że zadaje Pan te pytania, podnosi mnie na duchu. Wykłady nie poszły na marne. Pozdrawiam serdecznie z Alma Mater.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    @Jakub Milewski Pieknie napisane ale jesli tak bardzo przestrzega Pan zasad to dlaczego nie pisowni? Nie mowimy MI przed czasownikiem tylko mnie, MI mowimy PO czasowniku. Mnie sie podoba ale podaj MI cos. Jezyk uzywany przez nas swiadczy takze o tym, czy stosujemy sie do najlepszych wzorcow - jak jezyk jest bledny to i reszta tez, najlepszym dowodem na to jest Jaroslaw Kaczynski, ktory nie mam matury i dyplomy falszywe, ma tylko 9 klas a glownie dlatego, ze zle mowil i pisal po polsku. Pewnie tez zaczyna od MI sie wydaje...
    już oceniałe(a)ś
    3
    10
    @123jna Już się chciałem kajać, ale się w porę zorientowałem, że ten apel o czystość języka to nie do mnie, tylko do mojego interlokutora.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Jeżeli przeczytacie ksiazke rodziców pseudo prezydenta to zrozumiecie że jest psychopatą dzieki rodzicom. Nie może być innym .Proszę przeczytajcie SZOK .
    @Krzysztof Nogas Nie musze czytac bo on jest ich dzielem. Najgorsze, ze ta holota wiejska profesoruje na UJocie czy AGH. Jeszcze raz przedstawie Wam rod Dudow z Lubelszczyzny. Wiesniactwo pazerne, jest ich mnostow, sporo wyjechalo z Kluczkowic i Wrzelowca lub Opola Lubelskiego na tzw. Ziemie Odzyskane a wiec do Wroclawia na studia ale sporo takze do Krakowa na AGH. To sa ludzie prymitywni, swietoszkowaci, spokrewnieni takze z mniejszoscia zydowska z lubelszczyzny. Podejrzewam, ze Duda wlasnie jest z ta rodzina zwiazany bo jego rodzice, podobno w Krakowa i okolic chetnie zamieszkuja w palacu w Garwolinie skad blisko juz do Opola Lubelskiego i tych wiosek, ktore wymienilam. To jest okropna roszczeniowa holota, wielu wsrod nich pracowalo w UB, dzis stali sie warszawiakami nawet. Duda musi pochodzic z tej rodziny wlasnie, prymitywnej. Zawdzeczaja wszystko komunie i ksiedzu w rodzinie - dominikaninie.
    już oceniałe(a)ś
    8
    10
    @123jna dominikanowi a pozniej jezuicie. pracowal w Niemczech tez.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    Bardzo dlugo czekalam na wlasnie takie artykuly, wyjasnianie nam wszystkim w jaki sposob Ci ludzie naruszaja dobre obyczaje ale i prawo obowiazujace w demokracji.
    @123jna Jako autorowi nie wypada mi wprawdzie komentować tej pozytywnej oceny, ale nie mogę się powstrzymać - pełna zgoda, to nie tylko kwestia łamania prawa, także pewnej elementarnej estetyki i dobrego smaku, ergo - obyczajów.
    już oceniałe(a)ś
    13
    0
    Logiczne. Jak mu konstytucja nie daje to se musial sam przyznac. Jakby mu dawala to by se przyznawawac nie musial.
    już oceniałe(a)ś
    19
    2
    Takesmy zaglosowali.
    już oceniałe(a)ś
    16
    3