Historycy podkreślają, że "Warszyc" został w lesie nie tylko po to, by walczyć z komunistami, ale również z obowiązku: czuł się odpowiedzialny za swoich żołnierzy zagrożonych represjami. To przykład niezłomnej postawy, waleczności, ale też wysokiego morale.
Jest jednak Sojczyński również autorem słynnego "Listu otwartego" do płk. Jana Mazurkiewicza "Radosława", dowódcy zgrupowania w powstaniu warszawskim. Po zakończeniu działań wojennych Mazurkiewicz zaapelował do akowców, by złożyli broń i ujawniali się. Sojczyński uznał to za zdradę i wezwał do dalszej walki.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze