KOD odpowiada nie tylko na stwarzane przez PiS zagrożenie dla liberalnej demokracji w Polsce, stabilności ekonomicznej państwa i jego miejsca w Europie. Odpowiada też na potrzebę podmiotowości, czyli uczestnictwa. Zmobilizował ludzi, których większość zajmowała się dotąd swoimi sprawami, bo liczyli, że politykę mogą zostawić politykom. I się przeliczyli.
Ale KOD-owskie mobilizacje odpowiadają przede wszystkim na klasyczną, heglowską potrzebę uznania. Jego deficyt wywołują działania nowej władzy kwestionującej wszystko, co było dotychczas - także dorobek wielkiej części społeczeństwa. Obrona Wałęsy jest symboliczną obroną tego dorobku.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze