Mimo ciekawych postaci i herstorii, których wciąż potrzebujemy, to nie jest wybitna powieść. Zbyt schematyczna, niedoredagowana, lepiej pomyślana, niż napisana.

Tekst pochodzi z dwumiesięcznika "Książki. Magazyn do Czytania". O czym jeszcze piszemy w wydaniu 4/2023 czytajcie tutaj.

Anna Cieplak wyrobiła sobie już opinię zaangażowanej kronikarki Śląska i Zagłębia. Kiedy pisała „Rozpływaj się", mieszkała w katowickiej Superjednostce, w „Latach powyżej zera" opisywała Pałac Kultury Zagłębia. O przemianach społecznych opowiada lokalnie. W „Ciele huty" powraca do przemysłowo-patriotycznego wzmożenia związanego z budową Huty Katowice.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze