Lady Gaga rozkwita, gdy współpracuje z innymi przy rozmaitych projektach. Po tym, jak wspólnie z Tonym Bennettem nagrała płytę "Cheek to Cheek", ponownie zwróciła się bardziej w stronę muzyki pop i zwarła szyki z jedną z najlepszych kompozytorek na świecie Diane Warren, która jest autorką takich przebojów, jak "Because You Loved Me" Céline Dion, "I Don’t Want to Miss a Thing" grupy Aerosmith czy "How Do I Live" LeAnn Rimes.
W 2015 roku Gaga i Warren stworzyły wspaniały utwór "Til It Happens to You", który można usłyszeć w filmie dokumentalnym "The Hunting Ground", poświęconym tematowi napaści seksualnych na szkolnych kampusach.
Wszystkie komentarze
Chodzi o to, że teraz jest modne mówienie o tym jak bardzo się cierpi i jak bardzo jest się ofiarą. Każda chce być molestowana w przeszłości, każda chce cierpieć, każda pragnie litości i współczucia.
A myślałem, że teraz najmodniejsza jest depresja ...
Tyle, że można cierpieć mniej lub bardziej luksusowo. Nie każdego stać na takie cierpienie jak tę panią i dlatego zazdrościmy trochę.
Bez sensu - można zazdrościć sławy, bogactwa albo talentu, ale cierpienia to chyba jednak nie. A jak naprawdę źle się czuję, to przestaje mnie obchodzić co mam fajnego dokoła.
Popieram całkowicie ten wywód,
gdyż blondynkom jest szczególnie
ciężko zrozumieć cokolwiek.
bzdury piszesz
w zasadzie każdy z nas cierpi każdego dnia i generalnie publiki to nie interesuje
ta pani o średnim talencie i zdolnościach cierpi więcej, bo może kasy ma już mniej i potrzebuje publiki
średnio mnie jej cierpienie interesuje, są ludzie którym bardziej współczuję
Może faktycznie coś jest w tym przekuwaniu cierpienia na sztukę? Może dlatego - zupełnie instynktownie - profesorowie w uczelniach artystycznych znęcają się nad studentami, znani reżyserzy zachowują się podle wobec aktorek, dyrygenci wobec muzyków itd? Można oczywiście się czepiać, że najwspanialsze dzieła sztuki powinni w tej sytuacji tworzyć byli więźniowie obozów koncentracyjnych i łagrów, ale nie bądźmy szczególarzami.
Słaba promocja.
Ja mam gorzej, bo niedolę.
Dolę to można tylko odpalić.
A ty masz gorzej niż ona - więc wygrywasz.