"Całe życie robiłem rzeczy dziwne, niedające się wytłumaczyć zdrowym rozsądkiem" - mówi Jerzy Antczak. Nominowany do Oscara za "Noce i dnie" reżyser wydał właśnie swą drugą książkę - "Jak ja ich kochałem".

Co oglądać i czytać, czego słuchać? Podpowiadamy i inspirujemy. Zapisz się na nasz kulturalny newsletter.

W poprzedniej, „Noce i dnie mojego życia” (2009), reżyser, który 25 grudnia skończy lat 91, wspomnieniową narrację doprowadził do początku wolnej Polski. Teraz nie tylko pociągnął ją dalej, ale też, cofając się, rozszerzył pole obserwacji, opowiadając nie tylko o sobie, ale i o tych, którym zawodowo i prywatnie najwięcej zawdzięcza. A opowiadać Antczak potrafi.

Jerzy Emfazy

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Malkontentka Barbara Niechcic?????????????????????????????????????????
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    No tak, znów ci Żydzi w Hollywood kradną Polakom zasłużone Oskary. Nasz rodzimy znawca Szczerba pisze: " Jednak statuetkę „skradł” Antczakowi reprezentujący Wybrzeże Kości Słoniowej film Jean-Jacquesa Annauda „Czarne i białe w kolorze”. Jego szwajcarsko-żydowski producent Arthur Cohn zręcznie obracał się w hollywoodzkim środowisku. W sumie Oscarów dostał aż sześć. A widział Pan "Czarne i Białe w kolorze"? Żenada.
    @Lalkowicz
    Widział i Jacek, i my wszyscy zajmujący sie zawodowo filmem, mądralo. I do piet nie dorasta ten średeni film "Nocom i dniom", które sa skończonym arcydziełem! Lepiej milczeć, gdy nie ma sie pojęcia, o czym się mówi!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Ciekawe, czy pisze dlaczego w roku 1979 wyjechał do USA i kto mu na to pozwolił?!
    już oceniałe(a)ś
    0
    3