"O krok za daleko" to niemal gotowy scenariusz serialu, który - co już prawie pewne - powstanie

O krok za daleko
Harlan Coben
Przeł. Magdalena Słysz
Albatros, Warszawa

Pewnego późnojesiennego popołudnia Harlan Coben objawił się na cichej żoliborskiej uliczce. Dokładniej tej, przy której mieszkam, a jeszcze dokładniej – zmaterializował się w postaci kartki zawierającej krótką prośbę o odholowanie mego pełnoletniego już auta gdzieś dalej, bo tu będą kręcić sceny do serialu pod roboczym tytułem „Las” i gruchot psułby urodę kadrów. Udało się, więc moja ulubiona kupa złomu nie zagra w Netfliksowej adaptacji powieści Cobena „W głębi lasu”, bo ten właśnie serial kręcono na mojej uliczce.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze