Recenzje książek żadnego pierwszoligowego pisarza nie są tak krańcowo różne jak w przypadku Harukiego Murakamiego. Jeśli rzeczywiście otrzyma on kiedyś Nobla (co roku jest faworytem bukmacherów), krytycy literaccy zaniosą się płaczem. Jedni będą łkać ze szczerego wzruszenia, że najsłynniejszy współczesny pisarz z Japonii został nareszcie należycie doceniony, łzom innych towarzyszyć będzie zgrzytanie zębów – bo jak można nagrodzić Noblem takiego grafomana!
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Szeregowy, rozwiń!
Tudzież..,
Dziwne jesli nieudziwnione sa te historie i jednak bez przeslania lub plety. Nie trzeba 300 stron by wiedziec, ze bez Baby zle.
jedno co mnie wkurza u niego, to zakończenia...nieoczywiste, najczęściej bezbarwne, nie dajace satysfakcji. No, ale taki ma styl