Paszporty "Polityki" przyznawane są od 1993 r., dzięki pomysłowi krytyka Zdzisława Pietrasika (1947-2017), twórcom, którzy „czynią najszybsze postępy, zaskakują nowymi osiągnięciami, swoją aktywnością dobrze rokują w przyszłości". W przyszłym roku nagroda zostanie wręczona po raz 30.
Nagrody przyznawane są w siedmiu kategoriach: film, literatura, teatr, sztuki wizualne, muzyka poważna, muzyka popularna i kultura cyfrowa. Kandydatów w każdej z tych kategorii zgłaszali niezależni krytycy z różnych redakcji i instytucji kultury. W kolejnym etapie kapituła składająca się z dziennikarzy "Polityki" wyłoni laureatów.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Właśnie takimi (w założeniu) chodzą: że to wyróżnienie dla twórców na początku drogi.
od lat tak już nie jest. Agnieszka Smoczyńska nie jest na początku drogi, ma już niezłą, międzynarodową karierę. Michał Buszewicz też nie, Agnieszka Jakimiak też nie- wszyscy to twórcy przed 40., ze sporym dorobkiem. A nawet gdyby patrzeć tak, jak proponujesz: gdzie były nominacje dla Maliny Prześlugi, dla Małgorzaty Sikorskiej- Miszczuk, dla Artura Pałygi, Mateusza Pakuły, dla innych czynnych dramatopisarzy- kiedy byli na początku drogi i pojawiały się wydania ich dramatów? Czyżby to, że Wojtek Szot polecił Szatrawskiej wydawnictwo Cyranka i zna się z nią (i wydawnictwem)- miało na tę nominację wpływ? Niby nic w tym dziwnego- nominował kogo chciał, ale robienie z Szatrawskiej pierwszej dramatopisarki, której coś wydano, jest w tym kontekście niesmaczne.