Guillaume Musso najpoczytniejszy współczesny pisarz francuski napisał niezły kryminał. "Nieznajoma z Sekwany" to idealna lektura na koniec lata.

Tuż przed Bożym Narodzeniem wodne pogotowie ratunkowe wyławia z Sekwany atrakcyjną młodą blondynkę. Kobieta jest naga i niczego nie pamięta. Badania próbki DNA sugerują, że to znana pianistka Milena Bergman. Więcej nie wiadomo, gdyż uratowana wymyka się eskortującemu ją pielęgniarzowi i znika.  

Sprawa jest po dwakroć tajemnicza, albowiem prędko okazuje się, że… Milena Bergman zginęła w katastrofie lotniczej rok wcześniej. Czy można być jednocześnie żywym i martwym?

Na to pytanie stara się odpowiedzieć policjantka Roxane Montchrestien. Właśnie odsunięto ją od pracy w biurze do spraw walki z przestępczością zorganizowaną i przeniesiono do agencji do spraw niekonwencjonalnych (ANS). Ta, powołana do życia w latach 70., jest teraz zupełnie zapomniana. Ostatnio zatrudniała tylko jedną osobę: komisarza Marca Batailleya, który akurat przeszedł zawał serca. Roxane wskakuje na jego miejsce, odkrywając przy okazji, że ANS ma miłą siedzibę w wieży z zegarem zbudowanej w latach 20. XX wieku. W środku czeka na nią m.in. wygodna kanapa z pledem, dobrze zaopatrzony barek (z białym winem Pessac-Léognan rocznik 2011), kot imieniem Poutine i doktorantka z Sorbony Valentine Diakité pisząca pracę o dawnych śledztwach ASN (o latających talerzach itp.).  

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    "Czy można być jednocześnie żywym i martwym?"
    Można
    Marszałek Terlecki
    @PiekielnyPedro-dawniej.666
    Pedro, dobrze, ze wrociles:)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    skoro kot Schroedingera może...
    już oceniałe(a)ś
    11
    1
    Można.
    Handlarz bronią jest martwy czy żywy?
    Kto to wie?
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Ciekawa historia - wynika z niej, że "znana pianistka Milena Bergman" ma swoje DNA w jakiejś przechowalni danych tego typu. Oni tam nad Sekwaną wszyscy tak mają czy tylko znane pianistki? I to określenie "wyłowił". Tak się przecież nie mówi o żywym człowieku uratowanym z wody.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    Blagam. Książka co najwyżej średnia. Ślad nagle zainteresowanie. Tekst sponsorowany?!
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Książki są ch...owe. Czas należy poświęcać na napie...nie samojebek na insta.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    Na stronie Lubimy czytać , książka jest oceniana tylko na 5,8...
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Po co zachwalać jakieś pisarskie bzdety dla młodszych emerytek?
    @sugadaddy
    Może dlatego że młodsze emerytki też czytują wyborczą? Jeżeli po recenzji widzisz że Ci się nie będzie podobało, to nie czytaj, nikt z tym raczej problemu mieć nie będzie.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0