Stoją grzecznie, ze złożonymi rękami. Słuchają, wpatrzeni jak w obraz. Przemawiającego nie widać, ale wyobraźnia widza działa i nie zawodzi. To pracownicy fabryk, kołchozów, szkół, zatrudnieni tam, gdzie może dosięgnąć ich karząca ręka Baćki, jak lubi, by na niego mówiono, ojca narodu. Na niektórych twarzach widać zaufanie graniczące z uwielbieniem, na innych trudne do ukrycia znudzenie. Są więźniami narzuconego systemu, próbują przetrwać w rzeczywistości, którą zgotował im los. Zalewa ich prymitywna propaganda, w którą nie wierzy już nawet sam jej twórca.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Towarzysz Kukiz obiecał pozostać w Koalicji z Czarnkiem i kurator Nowak, właśnie pod warunkiem, że "kałacha" z amunicją można będzie kupić w "Biedronce". Ewentualne tego skutki maja rozstrzygać "sędziowie pokoju" :))
Ale po co sędziowie pokoju, przedpokoju, czy jacykolwiek inni ?
Nie wystarczą wyroki prezessimusa ?
Czyżbyś niesłusznie uważała, że Geniusz Naczelnika będzie się pochylał nad każda niewielką strzelaninką???
Nie no, bez przesady. Hurtem ogarnie. Przecie to geniusz zagłady.
Ja to miałam w komunistycznej szkole. Dokładnie było tak, jak chce tego Czarnek. Po czymś takim jeszcze bardziej nienawidzieliśmy komuny i mam nadzieję, że teraz też tak będzie.
Niewiele brakuje.
Chyba - back to ...