W dzieciństwie długo wierzyłam, że na wakacje można jechać albo w góry, albo nad morze. Do dziś pamiętam zdziwienie i zachwyt na widok górzystego wybrzeża Chorwacji. Podobny zachwyt przeżyłam, gdy odkryłam miejskie kąpieliska w Amsterdamie - pływanie pod gołym niebem i wakacje w mieście wcale się nie wykluczają.
Dziesięć minut spacerem od stacji metra Femøren St. znajduje się drewniana konstrukcja Kastrup Sea Bath, pieszczotliwie nazywana "ślimakiem". Kolista struktura, połączona z brzegiem drewnianym pomostem, osłania kąpiących się od wiatru i fal.
Wszystkie komentarze
Rewelacja!
Rozbierałem się żeby wejść na poręcz i skoczyć, spytałem się przechodzącą parę policjantów czy mogę skoczyć. - 30 metrów - prosta odpowiedź i wiedziałem, że chodzi o głębokość - czyli jest bezpiecznie.