Narodowe Czytanie to akcja zachęcająca do czytania klasyków polskiej literatury, której patronuje para prezydencka. Po raz pierwszy odbyła się w 2012 r., za kadencji Bronisława Komorowskiego.
W tym roku para prezydencka objęła patronatem Narodowe Czytanie „Moralności pani Dulskiej".
Na początku myślałem, że to żart.
W kraju, gdzie polityczny przywódca wprost mówi, że kobieta w niechcianej ciąży może ją przecież usunąć, byle nie na polskiej ziemi, tej ziemi? (Przypomnijmy: „każdy średnio rozgarnięty człowiek rozumie i może sobie taką aborcję za granicą załatwić, taniej lub drożej" – Jarosław Kaczyński, „Wprost", 23 maja br.). Takie „wypadki" nie zdarzają się przecież „w porządnej kamienicy", mawiała pani Dulska.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
PAD nie pojmuje nawet jak bardzo trafiony…
Rzecz jest pewna .
Nie ulega wątpliwości! PAD "lampartuje" tylko, ze w internecie, konferując nocą z Leśnym Ruchadłem i jej koleżankami. A Pani Prezydentowa jak Dulska cieszy się, że swoje potrzeby załatwia nie wychodząc z domu.
Jak zobaczyłam reklamę na lotnisku, to pomyślałem że albo są tak bezczelni że się śmieją Polakom w twarz, albo ktoś im wywinął niezłego psikusa
Oj tak, oj tak!
Program partii programem narodu.
PAD ma jedynie pojęcie o nartach i skuterach wodnych. Nawet nie kuma jak się ośmieszył czytając Zapolską.
Czyli mamy relacje z pierwszej ręki !
niech ten czytający zajmie se praca stosowną do urzędu a nie jakimis duperelami. kwestia jednak ze nie jest pewne że on potrafi robić to pierwsze.
Podobieństwo Dulskich i Dudalskich jest uderzające, m.in. Dudalski ma do powiedzenia dokładnie tyle co Dulski, czyli dość niewiele.
Dziś zobaczyłem w TV inaugurację tego wydarzenia i dowiedziałem się z ust naczelnego lektora narodowego, że dzieło miało wersję krakoską i lwoską. Wciąż się czegoś nowego uczę.
Nigdy w Krakowie nie byłeś? Nigdy z żadnym Krakusem nie rozmawiałeś? Idźze, idźze... ;)
... na pole!
A pan /p/rezydent oparty o mównicę jak I Sekretarz PZPR Gomułka Wiesław wygłasza credo lektury Narodowego Czytania 2021.
Jedno jest faktem. Ktoś pacynkom niedźwiedzią przysługę zrobił.
Od nich; "a niech was wszyscy diabli", nigdy nie usłyszymy.
Za to oni od nas - z pewnością.
A skądże. Ludek zachwycony.
Prawdziwa wolność nastała. Można wyrżnąć w pień każdego pod pretekstem kibicowania partii władzy. Była w ciągu ostatnich trzydziestu lat taka możliwość?
Patrz pod tym kątem.
Szkoda.
Szkoda, że nie ma dyskusji.
Nie niedźwiedzią tylko pandzią. W końcu Instytut Konfucjusza ;) ale poważnie od nich nic wartościowego nie usłyszymy.
Może i pandzią.
Tylko, że nasze państwo to patologiczna rodzina.
Niebieska karta oznacza zdradę.
Mamy nieść krzyż.
Wysiadam.
Chętnie bym podyskutował, ale mieszkając tak daleko nie sądzę, że mam pełne prawo. Bo co oczywiste widzę tylko trend, ogólne zarysy, a po wtóre nie zawsze wiem o kim sobie tak rozkosznie rozmawiacie.
W przypadku tej "uroczej" pary wiem I w pełni się zgadzam z duchem tej dyskusji.
Do dyskusji się ma prawo niezależnie gdzie się mieszka.
O czym rozmawiamy? Że niby trudność występuje z rozpoznaniem tematu? Wyłapywaniem niuansów?
Bez codziennego researchu netu nie da się. Chyba się nie da.
Tyle się dzieje.
ona nie mówi , ona czyta
no i prezesa się nie boi
U Talibów przecież żony mogą wychodzić tylko za pozwoleniem i pewnie mówić też.
Wtedy się bardzo ucieszył i zgodził.
I zapiął narty.
Swietne!!!
:))))
Żaden żart. 25 lat temu ukazał się w jakimś zbiorze tekst "Pani Dulska Polskę zbawi". Z konkluzją, że to jest ta bohaterska zbiorowej polskiej wyobraźni, która w każdym mieście powinna mieć pomnik, popiersie, a co najmniej ulicę. Tekst, choć pojawił się w wydawnictwie akademickim, pozostał niezdigitalizowany - tak bywa z pewnymi diagnozami.
taki przepis