Co oglądać i czytać, czego słuchać? Podpowiadamy i inspirujemy. Zapisz się na nasz kulturalny newsletter.
"Program, który za chwilę zobaczycie, zawiera negatywne i/lub nieprawdziwe wyobrażenia pewnych grup ludzi lub kultur. Te stereotypy były krzywdzące, gdy film powstawał i nadal takie są. Zamiast pozbywać się tych treści, wolimy dostrzec i odnotować krzywdę, jaką wyrządziły; uczyć się na ich przykładzie i zacząć rozmawiać o tym, jak możemy wspólnie budować przyszłość, w której nikt nie jest wykluczany" - taki komunikat od piątku wyświetla się przed niektórymi klasycznymi animacjami w serwisie streamingowym Disney+.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
A jesteś może czarny? Bo jakbyś był, to byś trochę inaczej patrzył na ten "zajob".
jasne, szczegolnie na bande krukow
A bo że czarny to ma mieć przywilej? Albo równość - albo nie.
Ja też może nie chcę by o mnie mówić "białas" bo to przecież jak "czarnuch". A dlaczego ma mi się podobać jak po angielsku mówią o mnie "Pole" kiedy "pole" to drąg? Bo co, bo nie znam ducha języka? To dlaczego słabo mówiący po polsku Murzyni każą mi unikać tego słowa? I to zwracając się do mnie po angielsku: don't call me "Murzyn"? Nosz kurna!
Jeśli w przezabawnym amerykańskim filmie rysunkowym "Dumbo" z 1941 roku pojawia się paczka czarnych kruków to dlaczego nie mają mówić tak jak mówili czarni Amerykanie?
Przywilej? Piszesz o filmie z kraju i czasów, w których czarni nie mogli korzystać nie tylko z tych samych szkół, co biali ale nawet ubikacji. W którym robi się dowcipki na temat ludzi, którzy są systemowo, prawnie podludźmi.
To sobie wyobraź, że oglądasz w niemieckim kinie hitlerowską propagandę o polskich leniwych i kradnących niewolnikach a w odpowiedzi na protesty usłyszysz, że jesteś roszczeniowy, domagasz się przywilejów a w ogóle to jest komedia.
Powoli. Postępowa młodzież zaraz się za to zabierze...
Naucz się najpierw pisać, ciołku, a potem bierz się za scenariusze.
Co z Kaczorem Donaldem, który jest złośliwym, agresywnym gburem i jest BIAŁY? Na dodatek ma wadę wymowy. Jak czują się wszyscy ludzie z wadą wymowy oglądając Kaczora Donalda?
>> ktoś kojarzy sposób mówienia wron z jakąś rasą ludzką
Wrony nie mówią. Jeśli w jakimś filmie jakaś wrona przemawia to nie jest to odwzorowanie realnego świata, jest to zabieg zwany personifikacją. Skoro stosuje się personifikację to oczywistym jest, że jest jakiś wzorzec. Społeczność murzyńska w USA ma bardzo charakterystyczny slang, na tyle wyraźny, że pojawiła się kiedyś próba wyodrębnienia go pod nazwą "ebonics". To był akademicki koncept, nie wiem co się z nim stało, być może poległ w wojnie z polityczną poprawnością. Fakt jest jednak faktem - jest to sposób mówienia na tyle charakterystyczny, że łatwo go zidentyfikować i skojarzyć z daną grupą etniczną.
TomiK
Na filmie "Czy leci z nami pilot" dwóch czarnych pasażerów mówi "jivem". Mieli pecha bo opiedroliła ich w tym ich slangu pewna szykowna starsza pani.
"skojarzyć z daną grupą etniczną" - no właśnie o tym mówię - jeżeli kojarzysz negatywne cechy z daną grupą etniczną, to jesteś rasistą. To jest esencja rasizmu.
Na czekoladę poczułem chęć" - nie dość że to rasistowskie, to jeszcze promuje niezdrowe odżywianie, skandal!