"Przeżyliśmy trzy rozbiory i cztery otwarcia. Pokonaliśmy wszystkie przeszkody, ale tej sami nie przeskoczymy" - piszą twórcy klubu Piękny Pies. To jeden z najbardziej znanych lokali w Krakowie. Przez 18 lat działalności przewinęły się przez niego rzesze muzyków, artystów i literatów. Odbywały się tu pokazy filmowe, wieczory autorskie, koncerty, spotkania.
Właściciel Psa Maciej Piotr Prus mówi wprost: sytuacja jest tragiczna. - Pół roku temu się przeprowadziliśmy, wszystkie oszczędności włożyliśmy w remont nowego miejsca. A teraz z dnia na dzień odcięło nam zasilanie.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Słusznie. To wyjątkowo żałosne - prowadzić mało użyteczny społecznie biznes i żebrać o pomoc, jak zepsuła się koniunktura.
Ale to chyba jednak glownie problem poziomu kultury uzytkownikow tych lokali?
Głośną muzykę puszczają właściciele.
Co ma piernik do wiatraka? PS. Biedronki akurat wyjątkowo nie lubię i tam nie kupuję.