Realizuje się plan centralizacji państwowej kinematografii. - Dla mnie to moment symboliczny. Pierwsze filmy z Krzysztofem robiliśmy w studiu Zebra. Dziś przyszło nam się z tym pożegnać - mówi "Wyborczej" reżyserka Joanna Kos-Krauze, która z Krzysztofem Krauzem w Zebrze nakręciła "Mojego Nikifora" i "Plac Zbawiciela".

„Czuję się fatalnie. Dziś podpisałem dokument – który kazano mi podpisać – o tym, że przyjmuję do wiadomości, że za miesiąc kończy się nasza działalność” – powiedział niedawno szef Studia Filmowego TOR Krzysztof Zanussi w rozmowie z Onetem.

Minister kultury likwiduje studia filmowe

O tym, że TOR zostanie zlikwidowany, wiadomo od 20 grudnia 2018 r. To wtedy minister kultury wydał obwieszczenie o połączeniu go ze Studiem Filmowym "Zebra" i Wytwórnią Filmów Dokumentalnych i Fabularnych oraz Studiem Miniatur Filmowych. Piotr Gliński uzasadnił to: „potrzebą stworzenia publicznego ośrodka produkcji filmowej, który dzięki efektowi synergii i konsolidacji zasobów zwiększałby potencjał inwestycyjny, realizując potrzebę budowy zaplecza infrastrukturalnego na najwyższym poziomie. Instytucja o spotęgowanym potencjale finansowym i produkcyjnym podwyższy konkurencyjność polskiej produkcji filmowej za granicą, jednocześnie rozszerzy szansę na pozyskanie inwestorów”.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Cóż, na wzór Mosfilmu robią PiSfilm.

    Możemy się spodziewać wysypu produkcji o św. Faustynie, mordercach cywili, dzielnych szmalcownikach oraz o walce Braci Kaczyńskich na frontach wszystkich wojen począwszy od bitwy pod Cedynią.
    @antyhipokryta
    Kino radzieckie zrobiło kilka arcydzieł. PiSfilmowi to nie grozi. Ich brak smaku jest porażający.
    już oceniałe(a)ś
    23
    0
    @suwnicowa
    Za to nakręcą sagę Brygady Świętokrzyskiej, z bohaterskim obersturmfuehrerem Fuchsem na czele.
    Albo Smoleńsk II.
    już oceniałe(a)ś
    24
    0
    @antyhipokryta
    Man nadzieję, że zekranizują "Dziewice weneckie" i "Pamiętniki Fanny Hill".
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    @brzezina_nadmorska
    Smolensk II to bardzo prawdopodobny projekt. Już mi scenariusz zaczyna kiełkować w głowie... A kysz!
    już oceniałe(a)ś
    15
    0
    @antyhipokryta
    O wojnach punickich zapomniałeś Waść
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Ale wymyślił!!!!!! Kolejna dziedzina którą PiS skutecznie zabija
    Nienawidzę tej partii i piszę to wprost. Czy ktoś jeszcze?
    już oceniałe(a)ś
    54
    0
    W miejsce niezależnych artystycznie zespołów filmowych, w czasach rządów PISbolszewii powstanie jeden "narodowy" i jedynie słuszny zespół filmowy, coś na wzór radzieckiego Mosfilmu stworzonego na bazie dwóch znacjonalizowanych, przedrewolucyjnych wytwórni filmowych. Rządy PIS to czysty PRLbis. Tylko środowisko i otoczenie takiego betonu partyjnego jak Gliński mogło coś takiego wymyślić.
    @jes-ter
    nie to nie ma nic z PRLem bo wtedy były studia filmowe które tworzyly wspaniale dziela konematografi wiec proszę bzdur nie pisac
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Cóż, nasza władza lubi wszystko, co wielkie, scentralizowane, jej podporządkowane. Karma wraca...
    już oceniałe(a)ś
    33
    0
    Smoleńsk 2 i Smoleńsk 3 nareszcie doczekają się produkcji.
    już oceniałe(a)ś
    31
    0
    zupełnie jak w trzeciej rzeszy. tam też gebbels uwielbiał filmy jako narzędzie propagandy.
    @bb7676
    Ale przynajmniej Leni Riefenstahl wiedziała, jak się robi filmy.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    Powstanie taki polski MOSFILM. Gratulacje! Najlepszych wzorów używa Gliński.
    już oceniałe(a)ś
    26
    0
    To przestańmy narzekać i idźmy na wybory!

    Pis. Chce się rzy...
    już oceniałe(a)ś
    24
    0