– Pamiętacie gościa, którego Richard Attenborough grał w „Parku jurajskim” Spielberga? Ja jestem kimś takim w serialu HBO „Westworld”. Gram dr. Roberta Forda, który zbudował futurystyczny park rozrywki i pracujące w nim roboty. Wydaje mu się, że ma wszystko pod kontrolą. To człowiek owładnięty obsesją, ale nie czarny charakter – tak sir Anthony Hopkins mówi w wywiadach o swym udziale w serialu, który będzie miał premierę 3 października.
„Westworld” nawiązuje do filmu Michaela Crichtona „Świat Dzikiego Zachodu” (1973), o dwóch gościach westernowego parku rozrywki, w którym każdy może zostać bohaterem. Ci dwaj wpadają jednak w pułapkę, zaatakowani przez zbuntowanego robota (Yul Brynner)...
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze