Tom Hanks wraca do roli profesora historii sztuki Roberta Langdona. Tym razem rozwikła tajemnicę "Boskiej komedii" Dantego i uratuje świat przed śmiercionośnym wirusem. Do polskich kin "Inferno" wejdzie 14 października.

"Jeśli naciśniesz ten przycisk, połowa ludzi na ziemi umrze. Jeśli nie, w ciągu 100 lat cała ludzka rasa wyginie" - mówi w zwiastunie tajemniczy głos do Roberta Langdona. Specjalizujący się w ikonologii i symbolice historyk Uniwersytetu Harvarda (w tej roli jeszcze raz Tom Hanks) budzi się w jednym z florenckich szpitali z raną głowy i amnezją.

Wkrótce dowiaduje się, że genialny psychopata chce "uratować" ziemię przed przeludnieniem, tworząc śmiercionośnego wirusa. Langdonowi w ocaleniu ludzkości pomogą wskazówki zawarte w "Boskiej komedii" Dantego.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze