Steven Spielberg przenosi na ekran powieść Roalda Dahla dla dzieci. Po polsku ta książka ukazywała się jako "Wielkomilud" i "BFO". Disney chce zrobić z filmu "The BFG" przebój przyszłych wakacji. Są szanse, bo to książki Dahla były podstawą filmów "Fabryka czekolady" czy "Fantastyczny pan Lis".

Za angielską nazwą "The BFG" ukrywa się znany w Polsce "Wielkomilud" lub "BFO" (czyli Bardzo Fajny Olbrzym) napisany przez zmarłego w 1990 r. Roalda Dahla. W roli tytułowej w filmie Spielberga występuje Mark Rylance (zagrał też w pokazywanym obecnie w polskich kinach "Moście szpiegów" Spielberga), a główną bohaterkę zwiastuna Sophie gra Ruby Barnhill. "Nigdy nie wychodź z łóżka. Nigdy nie podchodź do okna. Nigdy nie zaglądaj za zasłonę" - szepcze Sophie z offu, podczas gdy jej postać na ekranie łamie te surowe zakazy.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze