Dla pochodzącego z Kalifornii Lamara ten wysyp szans na pozłacane statuetki gramofonów to przede wszystkim konsekwencja wydania w marcu tego roku albumu "To Pimp A Butterfly". Znakomicie przyjęta przez krytyków i publiczność płyta była jednym z najważniejszych muzycznych wydarzeń mijającego roku. W podsumowaniach sezonu magazyny "Spin" oraz "Rolling Stone" uznały ją za najlepszy tytuł 2015 roku. Podobnie uznał także muzyczny portal internetowy Consequence Of Sound.
Kendrick Lamar ma szansę na wygraną w kilku z najbardziej cenionych kategorii, które składają się na tak zwane General Field. "To Pimp A Butterfly" znalazł się na liście pozycji kandydujących do tytułu albumu roku, zaś znajdująca się na nim kompozycja "Alright" walczy o miano piosenki roku.
Wszystkie komentarze