Film zmontowano na nowo, skrócono, poprawiono kolory i dźwięk. Prace nadzorowali reżyser Jerzy Hoffman i operator Jerzy Wójcik. Premiera kinowa - w październiku.

"Potop Redivivus" to odświeżona i skrócona wersja filmu z roku 1974. Taśma w ciągu 40 lat ulegała zniszczeniom, zmieniły się też oczekiwania odbiorców odnośnie do tempa akcji. - Dzisiejszy widz jest przyzwyczajony do innego rytmu narracji i montażu - wyjaśnił reżyser Jerzy Hoffman.

Pierwotną wersję filmu trwającego 5 godzin i 15 minut (dwie części) poddano pełnej konserwacji. Negatyw kamerowy został zeskanowany do rozdzielczości 4K, a to oznacza ok. 4000 pikseli w poziomie, w porównaniu z 1920 w powszechnie stosowanym obecnie formacie Full HD. Odrestaurowano też ścieżkę dźwiękową.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    4K to nie oznacza 4x wiecej pikseli niz FHD :) Poza tym ktore 4K - wg DCI, Academy etc? Ale marketingowy belkot to podstawa... Jednym zdaniem jak chcesz juz zablysnac "orle" Dabrowski, nomen-omen Michale, to najpierw zdobadz troche wiedzy.
    już oceniałe(a)ś
    4
    7
    Ham a ja za 2 godziny będę miał 2 K.
    już oceniałe(a)ś
    2
    6