Wszystkie relacje z festiwalu filmowego w Cannes znajdziesz W TYM MIEJSCU
- Kiedy myślisz o królowej francuskiego kina, przychodzi ci do głowy tylko jedna osoba: Catherine Deneuve - mówi mi w Cannes André Techiné. W jego najnowszym filmie "W imię córki" graną przez Deneuve bohaterkę poznajemy jako starą, zgorzkniałą kobietę, która całe życie spędziła na dość histerycznym szukaniu sprawiedliwości. Wiele lat wcześniej straciła córkę, która jej zdaniem została zamordowana przez kochanka. Ale sąd nigdy nie udowodnił winy, nigdy nie skazał kochanka. Czy w ogóle było jakieś morderstwo?
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze