''Miłość'' Michaela Haneke zwycięzcą w 25. edycji Europejskich Nagród Filmowych. Polskiego honoru dzielnie bronił w sobotę, w maltańskiej La Valetcie, Maciej Stuhr.

"Miłość" - historia starego małżeństwa, w której, na znak uczucia, mąż (nagrodzony Jean-Louis Trintignant) dusi poduszką umierającą w mękach żonę (nagrodzona Emmanuelle Riva, nie przyjechała z powodu grypy), odcisnęła piętno na całej ceremonii. Niby świętowano 25-lecie nagród Europejskiej Akademii Filmowej, niby ciągle żartowano, ale w tle co rusz pojawiały się dysonanse i smutki.

Jesteśmy wspaniali, ale mamy kłopoty z przebiciem się do masowej publiczności - taki ton miały wypowiedzi sławnych europejskich filmowców (wśród nich Agnieszki Holland), pochodzące z materiałów emitowanych podczas gali na ekranie. Znać było też inne ślady europejskiego kryzysu. Nieobecny Alberto Iglesias, nagrodzony za muzykę do "Szpiega", wg powieści Johna Le Carré, zwrócił się do gości wieczoru: - Piszę do was z Hiszpanii. Żyjemy. Za to hiszpański aktor Sergi Lopez, w pozascenicznym żarcie, udawał, że kradnie jedzenie z przyjęcia po zakończeniu ceremonii. Ta odbywała się w stylowym budynku odrestaurowanego szpitala sprzed 400 lat. Dominującym kolorem dekoracji była czerwień, zaś jej głównym motywem krzyż maltański.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    zawsze wierzylem w Stuhra,kiedy "Poklosia " nie bylo jeszcze w planach,ten czlowiek urzekl mnie swoja pokora,inteligencja i skromnoscia i ciesze sie,ze byl tak wyraznym polskim akcentem,tego waznego festiwalu.Nalezalo mu sie to wyroznienie,jeszcze o nim uslysze mam nadzieje nie raz.
    już oceniałe(a)ś
    7
    1