W dzisiejszym tygodniku "Science" po raz pierwszy prezentowane są dwie takie nanomaszyny. Jeszcze prymitywne, toporne i wysoce niedoskonałe, ale - jak twierdzą naukowcy - ich pojawienie się oznacza przełom. Rzecz jasna od łamów prestiżowego tygodnika do zastosowań praktycznych dzielą je jeszcze całe lata. Ważne jest jednak to, iż ich pojawienie się w laboratoriach otworzyło przed elektroniką zupełnie nową drogę.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze