W ciągu mijającego tygodnia w Polsce zdiagnozowano 161,7 tys. chorych. To oznacza wzrost o 79 proc. w porównaniu z poprzednim tygodniem.
Siedmiodniowa średnia z liczby zakażeń wynosi dziś 23,1 tys. i jest najwyższa od 8 grudnia 2021 r., kiedy wynosiła 23,3 tys.
Na szczęście od 15 stycznia 2022 r. zmarło w Polsce o 631 mniej chorych niż w ciągu poprzedniego tygodnia. W szpitalach mamy 13,6 tys. pacjentów – o 13 proc. mniej niż w ubiegły piątek.
Dziś padł rekord zakażeń od początku pandemii. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska poinformował o 36 tys. 665 nowych infekcjach koronawirusem. W tym zidentyfikowano 1390 przypadków omikronu.
Wszystkie komentarze
Uważaj na brzozę.
Aby nas nie zalała ,a to już będzie nie fala tylko tsunami.
Ten niby rząd zapewne niebawem wpadnie i na ten pomysł...
Kwarantanna a la Kurski Jacek.
Se nie polatam, a to u mnie w rodzinie i wśród znajomych najpopularniejsza destynacja jest.
Jeszcze ten zakaz komunii w grudniu. No, żyć się nie da, panie.... A podobno rząd planuje zamknąć odkryte lodowiska od 1 maja!
Powarowiali...".
Ale wygląda na to że w obliczu Omicrona nie ma działań skutecznych.
To nie szczepienia decydują ale wczesne leczenie, dostęp do lekarzy.
Ponadto USA odeszły od testów PCR od 1.01.2022 bo wykrywają wszystko łącznie z grypą.
Wczesne leczenie i nie nakręcanie emocji i nienawiści jedno do drugich. Polacy , a nie zaszczepieni czy nie zaszczepieni