Petardy, fajerwerki, wystrzały. Sylwestrowa zabawa z pewnością nie służy zwierzętom. Jak je do tego przygotować, jak je przed strachem i paniką uchronić?

Mój poprzedni pies miał je w nosie. Huczne witanie Nowego Roku spokojnie przesypiał na kanapie zupełnie lekceważąc odgłosy wystrzałów. Moja obecna suka już taka spokojna nie jest. Owszem, nie wykazuje oznak niepokoju, dopóki ma w domu swoją rodzinę. W ogóle dopóki jest w domu. Wiem jednak, że gdybyśmy wyszły na zewnątrz, sprawa nie byłaby już tak prosta. Widziałam ją w akcji, kiedy sąsiedzi znienacka odpalili urodzinowe fajerwerki podczas naszego spaceru. Panika, ucieczka!

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Mój pies od 10 dni nie chce sam wychodzić z domu, muszę go wyprowadzać na siusiu, bo strzelają od tylu dni bandyci. Nie chce biegać z piłeczką, co mu rzucę chwyci i leci do domu. Dlatego dziś rezygnuję z wyjścia Sylwestrowego i zostaję z nim w domu. Należy mu się ta opieka za jego miłość do mnie. Teraz leży pod łóżkiem, a jak głośniej słychać huki ucieka do łazienki.
    @drive66
    w niemczech petardy i fajerwerki sa w sprzedazy dopiero od 27 grudnia, a odpalac mozna je tylko w sylwestra i w nowy rok. w niektorych regionach od polnocy w sylwestra do polnocy 1.1. wiekszosc tego przestrzega.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @kesprit@web.de
    Bo Niemcy to normalny kraj normalnych ludzi. Teraz trwa kawalkada. Siedzi pod łóżkiem i drży. Dosiego Roku Koledze i Jego Rodzinie życzę w tych Niemczech. Nie wracajcie.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @drive66
    Mój jest wielkim potworem, który niczego się nie boi na codzień. W w takie dni jak teraz ma te same objawy, co twój. Jesteś super, że zostajesz z nim, my tak mamy od 5 lat :-) Piąteczka łapą od czernysza dla kumpla w kłopocie.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Będę z dużą satysfakcją czytał że za wydane ponad pół miliarda złotych, padł rekord urwanych pijanemu suwerenowi paluchów, wybitych ocząt. Głupota ludzka i krzywda niewinnych psich i kocich stworzeń - może pora jak już w niektórych miastach uczyniono zakazać głupoty? A poza tym - z czego się mamy cieszyć? Z kolejnego roku władania -czytaj rozwalania- "kraju nad WIsłą" przez PiSsiory??????
    @zabooziboo
    U mnie zakazano, ale co z tego? Debile i tak strzelają, dzisiaj już od 7 rano :-(
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Praktykujący katolicy przywiązują takie wrażliwe na petardy psy w lesie. Tam jest cicho i spokojnie. A z kota można wcześniej zrobić "skórkie na bóle krzyża".
    @leuciscus
    I smalec z psa podobno też leczy. Kiedyś GW opisywała jak pan wytapiał taki tłuszcz i widać miał gdzie sprzedać. To gdzieś na wsi w Rzeszowskiem było.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @leuciscus
    Katolików juz bym do tego nie mieszał. Uogolnienia nie sa dobre. Zrobiłeś coś aby u Twoje wladze lokalne zakazaly stosowania fajerwerkow?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Czlowiek to kanalia i do tego niewyuczalna !
    @jerzy2035
    Dałbyś choć dziś spokój z tym Kaczyńskim.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Nasz jamnik nie bał się wystrzałów ( w końcu to pies myśliwski...) ale bardzo nie lubił odkurzacza. Nie uciekał ani się nie chował ale z nim "walczył" - warczał, szczekał itp. Mój Tata zawsze mówił, że zachowuje się jak prawdziwy mężczyzna....
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    Pani weterynarz powiedziała co wiedziała; głównie zareklamowała jakaś terapię, czyli sposób na wyciągnięcie forsy od właściciela psa. A tak na marginesie, to nie radzę dawać psu cudownych wynalazków z drogerii - drogie , a g.....no warte.
    Trzeba to przeczekać i nie próbować żadnych czarów marów, bo to nie pomoże. Dać psu spokój i pozwolić mu znaleźć jakieś miejsce w/g jego wyboru np w szafie.. Nie rozczulać się i nie próbować psa uspokajać - to może tylko pogorszyć sytuację.
    @sugadaddy
    Zgadza się, puścić muzykę i nie zwracać za dużej uwagi, a co do zamykania - znam 2 pay, które z własnej woli spędzają Sylwestra w szafie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Szkoda zwierzaków ale fakt że miasto nie organizuje pokazu to bzdura. Raz w roku to fajna atrakcja dla dzieciaków i dorosłych.
    @wojtasekportasek
    Jak to miasto nie organizuje? Warszawa organizuje i koncert i pokaz. Tylko będą to lasery. Atrakcja dla dzieci i dorosłych bez narażania zwierząt. Można ? można. Niestety przez takich nie douczonych mój ukochany piesio od rana się już stresuje. I tak nie którzy oglądają sobie fajerwerki, a inni siedzą w domach przy swoich zwierzęcych towarzyszach. Domowym jeszcze możemy pomoc, ale ptakom i dzikim zwierzętom doświadczającym tych "fajnych" atrakcji już nie. Można dobrze się bawić bez
    narażania otoczenia i innych gatunków, niestety Polacy są jeszcze w epoce kamienia łupanego.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    wystarczy zaslonic okna, wlaczyc swiatlo, telewizor lub radio (nie za glosno) i pozostawic kota, psa w domu, w miejscu, gdzie zawsze przebywa.
    już oceniałe(a)ś
    8
    14