Mój poprzedni pies miał je w nosie. Huczne witanie Nowego Roku spokojnie przesypiał na kanapie zupełnie lekceważąc odgłosy wystrzałów. Moja obecna suka już taka spokojna nie jest. Owszem, nie wykazuje oznak niepokoju, dopóki ma w domu swoją rodzinę. W ogóle dopóki jest w domu. Wiem jednak, że gdybyśmy wyszły na zewnątrz, sprawa nie byłaby już tak prosta. Widziałam ją w akcji, kiedy sąsiedzi znienacka odpalili urodzinowe fajerwerki podczas naszego spaceru. Panika, ucieczka!
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
w niemczech petardy i fajerwerki sa w sprzedazy dopiero od 27 grudnia, a odpalac mozna je tylko w sylwestra i w nowy rok. w niektorych regionach od polnocy w sylwestra do polnocy 1.1. wiekszosc tego przestrzega.
Bo Niemcy to normalny kraj normalnych ludzi. Teraz trwa kawalkada. Siedzi pod łóżkiem i drży. Dosiego Roku Koledze i Jego Rodzinie życzę w tych Niemczech. Nie wracajcie.
Mój jest wielkim potworem, który niczego się nie boi na codzień. W w takie dni jak teraz ma te same objawy, co twój. Jesteś super, że zostajesz z nim, my tak mamy od 5 lat :-) Piąteczka łapą od czernysza dla kumpla w kłopocie.
U mnie zakazano, ale co z tego? Debile i tak strzelają, dzisiaj już od 7 rano :-(
I smalec z psa podobno też leczy. Kiedyś GW opisywała jak pan wytapiał taki tłuszcz i widać miał gdzie sprzedać. To gdzieś na wsi w Rzeszowskiem było.
Katolików juz bym do tego nie mieszał. Uogolnienia nie sa dobre. Zrobiłeś coś aby u Twoje wladze lokalne zakazaly stosowania fajerwerkow?
Dałbyś choć dziś spokój z tym Kaczyńskim.
Trzeba to przeczekać i nie próbować żadnych czarów marów, bo to nie pomoże. Dać psu spokój i pozwolić mu znaleźć jakieś miejsce w/g jego wyboru np w szafie.. Nie rozczulać się i nie próbować psa uspokajać - to może tylko pogorszyć sytuację.
Zgadza się, puścić muzykę i nie zwracać za dużej uwagi, a co do zamykania - znam 2 pay, które z własnej woli spędzają Sylwestra w szafie.
Jak to miasto nie organizuje? Warszawa organizuje i koncert i pokaz. Tylko będą to lasery. Atrakcja dla dzieci i dorosłych bez narażania zwierząt. Można ? można. Niestety przez takich nie douczonych mój ukochany piesio od rana się już stresuje. I tak nie którzy oglądają sobie fajerwerki, a inni siedzą w domach przy swoich zwierzęcych towarzyszach. Domowym jeszcze możemy pomoc, ale ptakom i dzikim zwierzętom doświadczającym tych "fajnych" atrakcji już nie. Można dobrze się bawić bez
narażania otoczenia i innych gatunków, niestety Polacy są jeszcze w epoce kamienia łupanego.