Ten, kto zamartwia się kondycją ludzkości i marnym stanem świata, jaki zostawiamy naszym wnukom, powinien wysłuchać prof. Hansa Roslinga, profesora zdrowia publicznego w Instytucie Karolinska w Szwecji.
Byłem na jego wykładzie podczas Europejskiego Otwartego Forum Naukowego (ESOF) w Kopenhadze pod koniec czerwca. Na tej największej europejskiej konferencji naukowej co dwa lata spotykają się naukowcy, komunikatorzy naukowi i politycy odpowiedzialni za badania i rozwój z ponad 40 krajów naszego kontynentu.
Wszystkie komentarze
Czyli jednak nie mit, wbrew tytułowi. Na co tylu ludzi?