Zmienił całą naszą wiedzę o pamięci. Jego pocięty na ponad 2 tys. płatów mózg wciąż jednak skrywa tajemnice

Przez wiele lat nazywano go anonimowo - pacjentem H.M. Naprawdę nazywał się Henry Molaison i przez większość badaczy jest uznawany za najsłynniejszego pacjenta w historii neurologii.

Od dziecka cierpiał z powodu ciężkich napadów padaczki. Leki nie pomagały, więc Henry zwrócił się o pomoc do dr. Williama Scoville'a - neurochirurga ze szpitala w Hartford, w stanie Connecticut (USA). Scoville zgodził się na zabieg i wyciął 27-letniemu wówczas Molaisonowi fragmenty płatów skroniowych.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Mam właśnie do czynienia z osobą po operacji mózgu - jakiej, nie wiem, po usunięcia guza mózgu w części skroniowej. Facet stracił pamięć krótkotrwałą, choć niecałkowicie. Częściowo rozpoznaje osoby. Częściowo pamięta daleką przeszłość. Niestety jest ppod opieką swojej żony, bo nikt przy "warzywie" nie chce za darmo się męczyć. Podziwiam jego żonę - poświęciła całe swoje życie na opiekę nad nim. A wymaga stałego nadzoru. Nie to, że jest niebezpieczny, nie. On potrzebuje stałej pomocy, bo jest bardzo osłabiony, wstaje do ubikacji, je samodzielnie, ogląda obrazki w telewizji, ale to wszystko ledwo ledwo. Dla zabicia czasu gramy w brydża we dwoje - z dwoma dziadkami. Szybko się męczy. Podziwiam ludzi, którzy poświęcili się opiece nad swoimi bliskimi, którzy wymagają stałej opieki.
    już oceniałe(a)ś
    67
    3
    "Gdy w 2008 r. Henry Molaison zmarł z powodu niewydolności oddechowej, w swoim testamencie zaznaczył, że chce, by jego mózg został przekazany do badań. " Zdolność pisania testamentów po śmierci jest częstsza niż się wydaje, ale mimo wszystko naukowcy mogli poświęcić temu zagadnieniu więcej uwagi.
    @saikokila Wszystko ma swego właściciela, tak jak w przyrodzie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Sarkazm oznaką inteligencji. Raz jeszcze przeczytaj, i jeszcze raz, i jeszcze.....
    już oceniałe(a)ś
    5
    7
    @saikokila Jeszcze lepsze jest tworzenie testamentu przez człowieka, który w chwilę po tym, jak postawił podpis pod podsuniętym papierkiem, już o tym nie pamięta...
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Ciekawe, czy dusza z wyciętym hipokampem może doznać zbawienia i czy w niebie będzie miała pamięć krótkotrwałą, czy niekoniecznie...
    @0kropny Też mnie to zainteresowało. Very, very, very cekawe...:)))
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    @jezierskiadam dusza nie idzie do nieba nie idzie nigdzie..poczytaj pan bioblie a sie zdziwisz jakimi klamstwami cie nafaszerowano o duszy i niebie...natomiast prawdziwe jest zmartwychstanie o czym tez cale pismo mowi i to ciala bo dusza jest cialem.. biblia mowi ..i aniol zabil 180 tysiecy dusz ...wiec jesli zabil to znaczy ze dusza umiera..bo duza jest cialem a nie bialo mglo..skoro naukowcy mogo juz tak wiele zeczy jak invitro klonowanie ozywianie swin po kilku godzinach od smierci ..to czemu bog nie moglby na nowo wzbudzic czlowieka czyli duszy...a po zmartwychstaniu pamiec bedzie miala swietno...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Myślałem że to tort urodzinowy na zdjęciu...ale nie.
    już oceniałe(a)ś
    15
    5
    Gdy przeczytałem tytuł pomyślałem, że chodzi o Palikota...
    @christoph_de A tu niespodzianka, bo sądziłem że chodziło o Terlikowskiego, ale posądzanie go o posiadanie mózgu to przesada...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Dla samego Molaisona i jego blis-kich był to ogromny szok" blis-kich????? Nie jest dobrze pisać artykuły poprzez ctrl+c i ctrl+v. Co do cięcia, nauczyłem się, że nóż także musi być schłodzony a widoczny mikrotom (albo gilotyna) jakoś powoduje, że plastry są zwijane. Medycyna nie idzie w parze z inżynierią. W moim przekonaniu wystarczył by mikrotomograf 3d, ale ja z dziedzina nauki jestem a nie medycyny...
    Noz jest schlodzony, plastry sa zwijane i jest to proces prawidlowy. Pedzel sluzy do przeniesienia tkanki do plynu (np. PB) gdzie ponownie, szybko i bez uszkodzen sie rozprostuja. To pozwala na wykonanie dlaszych procedur (imunnocytochemi i analizy mikroskopem elektronowym). Plusy- najwieksza rozdzielczosc (synapsy) i ilosc oraz roznorodnosc uzyskanych danych. Proponuje jakikolwiek z ostatnich numer Neuron lub NatNeuroscience jako referencje.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Autor chyba też po lobotomii, jak i większość dziennikarzy, polityków i urzędników.
    już oceniałe(a)ś
    16
    28
    kurrna i co mu jeszcze wycięli ci "lekarze"? migdałki, śledzionę i wątrobę i .... rzeźnik jak się zdaje ciął na oślep.
    lekarze malo wiedzieli i nadal malo wiedza o mozgu. ucza sie na pacjentach. narazie nie ma innej drogi. przeniesienie miedzygatunkowe nie ma uzasadnienia, roznice sa zbyt duze, mozna prowadzic badania porownawcze jedynie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0