Aborygeni ją czczą, geolodzy badają, a turyści podziwiają. Dzięki satelicie Kompsat-2 możemy zobaczyć, jak formacja skalna Uluru (zwana też Ayers Rock) w Australii wygląda z kosmosu. I zrozumieć, w jaki sposób powstała.

Widzicie te paski, które biegną w poprzek skały? To warstwy osadów tworzących Uluru.

Dzisiaj góra wystaje z pustyni w środkowej Australii. Ma 340 m wysokości i 9 km obwodu. Na dole pokrywają ją dawne malowidła wykonane przez Aborygenów. Ponoć starsi mężczyźni w ten sposób uczyli kiedyś młodych, jak polować. Uluru była nie tylko święta, ale była i szkołą życia.

Ale setki milionów lat temu miejsce, w którym dzisiaj tkwi ta samotna góra, pokrywało płytkie morze. Osadzające się na jego dnie piaski ulegały zgnieceniu i zmieniały się powoli w skałę. Potem plastyczna litosfera obróciła część tej skały o prawie 90 stopni, tak jak my obracamy kamień w dłoni. To dlatego z orbity widać dziś warstwy osadów, które kiedyś rok po roku budowały dzisiejszą Uluru.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Ale skad ten kolor czerwony?
    @stach-poraj Czerwony color to zawartosc mineralow w piasku tak zwanych (Alcosic ) przewaznie rudy zelaza(oxidation ) szczegolnie przy zachodzie slonca wszysto zaczyna swiecic odblaskowo, Czesto gdy zmienia sie pogoda i gdy sa jakies chmuy na niebie , cale niebo wyglada pomaranczowo czerone... nisamowity widok ...
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    Tylko tyle na temat ... Wyobraz sobie reporterku , ze sa wieksze troche skaly / dalej na zachod w zachodniej czesci Au. tez , ale o tym sie nie mowi , bo nie sa na turystycznym szlaku i mniej popularne ... Szukaj szukaj , dalej , reszta to jest prawda ze tam bylo morze itd...Mnieszych tez sporo i sa ze scientym jak by nozem wieszchokiem SA . Western Australia, to trzeba zobaczyc na zywo , a nie z satelity ...
    @stanos111 Nie zrozumiałeś ni w ząb o co chodzi w artykule prawda?
    już oceniałe(a)ś
    17
    1