Kiedy staje serce, w mózgu rozpętuje się elektryczna nawałnica - dowodzą naukowcy w piśmie amerykańskiej Narodowej Akademii Nauk. Przez 30 sekund po zatrzymaniu akcji serca rejestrowali w mózgu intensywne fale gamma, które normalnie związane są ze świadomością, pamięcią i wyższymi czynnościami poznawczymi. Stąd się mogą brać doświadczenia "życia po życiu" u tych, którzy przeżyli śmierć kliniczną.

To bardzo sugestywny eksperyment. Jego jedyną wadą jest to, że nie został przeprowadzony na ludziach, lecz... na szczurach. A te ostatnie przecież trudno zapytać o to, czego doświadczyły po zatrzymaniu akcji serca. Czy widziały światło w tunelu i anielskie chóry, czuły ekstazę, a może też unosiły się nad własnym martwym ciałem? Tak jak wielu pacjentów, którzy przeżyli śmierć kliniczną i po krótkim zaniku widocznych oznak życia - bicia serca, krążenia krwi, czy oddechu - wrócili do świata żywych.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Widziała więcej kwiatów, na przejściu do zaświatów. Śmierć jest prawem wyboru, a kwiaty bez koloru! Bez ciała lżej wybrać! Zawisła ręka, przygasło oko. Motylek latać zaczął wysoko. Tuż przy mnie zwinnie. Jestem lekki, czuję się dziwnie. Bez ciała , bezproblemowo. Pode mną zielono, kolorowo. Blaski, ciągnie lot w słońce. Co ja robię na łące? Byczek zjada kwiatki. Słyszę głos ojca i matki. Ciało, gdzie moje ciało? Czyżby mnie wołało? Niestety nie woła. Tam pustka dokoła. Lecieć czy spadać w ciało? Światło i się dokonało! Wkrótce światło gaśnie. Wraz z mózgiem, właśnie. Skończyły się przestrzenie. Żywot opuścił Ziemię. almagus 08.03.2009
    już oceniałe(a)ś
    19
    8
    Wszystko to wygląda bardzo przekonująco, ale nasuwa się pytanie: jakie jest ewolucyjne uzasadnienie dla nadaktywności mózgu po ustaniu krążenia, innymi słowy - czemu to zjawisko służy? Człowiek może świadomie podejmować różne bezsensowne działania, ale w przyrodzie nic nie dzieje się bez sensu i bez powodu. Jeżeli jakieś zjawisko utrwaliło się w procesie ewolucji, to znaczy, że jest do czegoś potrzebne. Pytanie do czego może być potrzebna wzmożona aktywność mózgu podczas umierania? Przecież ta aktywność już w żadnej sposób nie może wpłynąć na funkcjonowanie organizmu, bo organizm właśnie kończy swoje funkcjonowanie. Tym bardziej aktywność mózgu w tym stanie nie może przyczynić się do spełnienia imperatywu ewolucyjnego jakim jest rozmnażanie, bo przecież martwy nie spłodzi potomka. Zjawisko jednak zachodzi, a cała dotychczasowa wiedza o biologii nie pozwala na założenie, że dzieje się to tak sobie, bez powodu. Jaki zatem jest ten powód? Umilenie umierania? Z biologicznego, a tym bardziej ewolucyjnego punktu widzenia, odczucia umierającego są bez znaczenia, więc raczej to nie to. Mnie osobiście ogromnie ciekawi w jaki sposób opisywane zjawisko można by wkomponować w koncepcję kwantowo-mechanicznego pochodzenia świadomości, która to koncepcja jest coraz poważniej traktowana przez naukowców. Na gruncie tej koncepcji, świadomość ma charakter pola kwantowego "rozciągniętego" na mózgu, może się zatem okazać, że hiperaktywność mózgu podczas umierania służy "wypchnięciu" tego pola poza mózg. Gdyby takie zjawisko udało się to naukowo udowodnić, to dopiero byłaby rewolucja! Nawiasem mówiąc, w takim przypadku wszystkie religie przestałyby być potrzebne dla podtrzymania nadziei na życie po śmierci, co mogłoby doprowadzić do uwolnienia ludzkości od wszelkich kościołów. Czyż to nie piękna perspektywa? ;)
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Racjonalizm ma tę słabość, że uważamy za racjonalne jedynie to co znamy. To czego nei znamy, uważamy za nieracjonalne. Kilka wieków temu, gdy nie znano pojęć aerodynamiki, aerodynamicznej siły nośnej, wyśmiewani byli ludzie, wiedzący że człowiek będzie kiedyś mógł latać. Bo ich ówczesny racjonalizm, ograniczony ówczesnym zakresem pojęciowym, nie dopuszczał możliwości latania. Podobnie mamy dzisiaj z naszym racjonalizmem, o ograniczonych horyzontach pojęciowych i wciąż małej wiedzy o fizyce, biologii i chemii.
    @chateaux No to tera o zaletach irracjonalizmu. Bardzo proszę o nieograniczone horyzonty pojęciowe. I żeby to nie był bełkot.
    już oceniałe(a)ś
    3
    3
    Podajcie tym szczurom jakąś 'maryśkę' albo inne LSD a zobaczycie jak im nawet fale Delta wyskoczą ponad normę. Oczywiście nie kwestionując że człowiek jest również zwierzęciem którego Ewolucja wyposażyła w fajną rzecz: SamoŚwiadość, tak po prostu, jak motyle w kolorowe skrzydła, żeby łatwiej się było rozmnażać.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    Dzisiaj jesteś ... jutro Cię nie ma ... żyj ile się da i niczego nie żałuj.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    A u Kaczorów i PiSklaków jest odwrotnie - mózg już dawno nie pracuje, a pompa i ośrodek mowy ciągle nad wyraz sprawne.
    już oceniałe(a)ś
    20
    12
    no i po co takie badania? arcybiskup ci wszystko wytłumaczy!
    już oceniałe(a)ś
    11
    4
    Do ciemnego i tępego katomatołka który nawet raz w życiu nie przeczytał Biblii na której ponoć opiera się jego wiara takie argumenty i tak nie trafią . Z drugiej strony jakby istniało jakies piekło pod ziemią z wielkim garem ze smołą do smazenia ludzi , to było by w nim najwięcej katolickich ciemniaków typu klechy pedofile , zoofile , klechy mordercy złodzieje , klechy pasożyty itd. końca nie widać ...
    @prawdziwyklecha Naprawdę uważasz że duszone szczury z drutami w mózgu dają argumenty na to że Boga nie ma ???? O rety - jednak Cartoon Network robi masakrę w mózgach lemingów, powinni zakazać.
    już oceniałe(a)ś
    2
    9
    @wolny.kan.gur Szczury nie dają żadnych argumentów za nieistnieniem Boga. Najpierw musiałyby być jakieś weryfikowalne doświadczalnie argumenty za Jego istnieniem, bez tego hipotezy religijne są równie uzasadnione jak istnienie wróżek.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    @wolny.kan.gur gdzie napisałem ze Boga nie ma ignorancie, komentarz jest skierowany właśnie do takich ciemniaków katolickich jak ty którzy wierzą w pierdoły typu trójca , czyściec , Maryja zawsze dziewica , wymyślone przez sukienki na przełomie wieków , a których nie znajdziesz w Biblii.
    już oceniałe(a)ś
    6
    2