Od sierpnia 1996 r. w Rosji nie wykonuje się już kary śmierci - minister spraw zagranicznych podpisał wtedy 6. Protokół, dzięki czemu Rosjan przyjęto do Rady Europy. Dziesięć lat temu sąd konstytucyjny stwierdził też, że dopóki we wszystkich regionach kraju nie zostaną powołane sądy przysięgłych, kary śmierci nie można orzekać. 1 stycznia 2010 r. przysięgli zaczną pracować w ostatnim już regionie - Czeczenii.
Sąd konstytucyjny musiał więc zawczasu odpowiedzieć na pytanie, co dalej z najwyższym wymiarem kary. Sędziowie wydali wyrok z pozoru niejednoznaczny - nie wykreślili kary śmierci z kodeksu karnego, lecz zabronili ją orzekać, dopóki Duma nie ratyfikuje podpisanego przez Rosję 6. Protokołu. A protokół ten zakazuje stosowania kary śmierci w czasie pokoju.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze