Elektryzującego newsa podała we wtorek na swoim pierwszym briefingu prasowym Karoline Leavitt, rzeczniczka Donalda Trumpa. Powiedziała, że nowy Departament Efektywności Rządowej (DOGE) pod wodzą Elona Muska oraz Biuro Zarządzania i Budżetu Białego Domu odkryły i zablokowały 50 mln dol. przeznaczonych na sfinansowanie prezerwatyw w Gazie.
Leavitt nazwała rzekomy wydatek „absurdalnym marnotrawstwem pieniędzy podatników".
Amerykańskie organizacje, które otrzymywały pieniądze od USAID (agencji pomocowej rządu USA) dziwią się, skąd ludzie prezydenta mają takie informacje.
Wszystkie komentarze
To nie jest bzdura. Proszę sięgnąć po szersze informacje na The Post.
Są zdjęcia i opis produkcji oraz działanie , oczywiście niezgodne z pierwotnym przeznaczeniem.
No bo rzeczywiście to co Palestyńczycy najbardziej potrzebują to kondomy za 50 amerykańskich baniek. Tak samo reżim w Birmie dostał kilkadziesiąt milionów dolarów na równouprawnienie. No, ale to rednecki łykają ciemnotę. A ty wielce oświecony przez wyborczą wnosisz się na wyżyny samouwielbienia^^
Nigdy nie robiłeś bomby z prezerwatywy? Używasz, wiążesz supełek i zrzucasz z dużej wysokości komuś na głowę.
Zdjęcia prezerwatyw, których nie było? No tak, dla Trumpa i jego ferajny to akurat żadna sztuka.
Ale doczytałeś, że tych kondomów w ogóle nie było? Wiem, miłośnikom Trumpa takie drobiazgi nie przeszkadzają.
- A co robicie z niedopalonymi resztkami świec?
- Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do producenta i raz w roku przysyłają nam świece za darmo.
- Aha..
Po chwili namysłu:
- A co robicie z okruszkami chleba po jedzeniu?
- Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do piekarza, w zamian raz w roku dostajemy bochenek chleba za darmo.
- Aaa..
Myśli, myśli i w końcu:
- A co robicie z tymi wszystkimi napletkami po obrzezaniu?
- Wszystko skrzętnie zbieramy, wysyłamy do Urzędu Skarbowego i raz w roku przysyłają nam ch*ja na kontrolę.
:-) :-) :-)
:-))))))))))))))))))))
Naprawdę was to bawi?
Czy to by było też zabawne, gdybyście opowiedzieli ten wątpliwej jakości dowcip Palestyńczykom, a zwłaszcza tej ich odmianie, która nazywa się Hamas? I gdyby bohaterem był nie rabin, lecz imam?
Chyba nie. To śmieszy was tylko dlatego, że mowa o Żydach. No i nie trzeba się bać, że jakiś terrorysta się obrazi.
Kondomlencje.
Pomijając skojarzenia;-)
Jest pytanie czy tylko tumani czy sam jest tumanem.
I nie jesteśmy widownią.
Chcemy czy nie gramy w tym filmie.
Chciałem już powiedzieć że wyjąłeś mi to z ust, ale mogłoby się komuś skojarzyć...
Prawda i fakty zejdą do podziemia .
Trzeba będzie się często szczypać aby nie uwierzyć fake newsom , że nimi jesteśmy