Żołnierze Kim Dzong Una pomagają armii Władimira Putina od listopada. Walczą w rosyjskim obwodzie kurskim, który Ukraina zaatakowała latem zeszłego roku przede wszystkim po to, by odciągnąć Rosjan z innych odcinków frontu.
Pjongjang przysłał ich ok. 12 tys. Z tego – według zachodnich służb wywiadowczych – ok. 4 tys. zostało już rannych albo zabitych.
Stacja CNN rozmawiała z członkami ukraińskich sił specjalnych, którzy opowiedzieli jej, jak zachowują się Koreańczycy na polu bitwy.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Pewnie nie, czyli towarzysze sporo do nadrobienia w "temacie" propagandy...
Przecież wiadomo, co krzyczą. Prowokacja!
Raczej Orban ratuj!
Będą krzyczeć: zerrroo!!
Za to do walki są przygotowani. Noszą w duszach pełno nienawiści i trochę miłości.
Miłości do pieniędzy głównie.
Poprawka: prawak, prawdziwy patriota nic nie będzie krzyczał. Będzie spierniczał prędziutko pierwszym lepszym pociągiem niczym Maciarenko spod Smoleńska. Na Węgry, do Albanii lub Hiszpanii w zależności od tego ile nakradł, na co go stać i jak bardzo musi się ukryć. I tyle po naszych bohaterach.
Szegerebe paszport
Paranoidalne umiłowanie przywódcy, właściwe z przyrodzenia Azjatom transsyberyjskim, pomimo wszystko obcem jest... nawet najzatwardzialszym wyznawcom wodzów wszelkiey maści w Poland, jakby nie patrzeć dotkniętych tradycją i kulturą dwu tysiecy lat europejskiej cywilizcji.
Raczej będą krzyczeć "Pieniążkiiiiiii!".
To nie tylko pranie mózgów. To przede wszystkim nędza od urodzenia, tak zachowują się ludzie, którzy nie zaznali w życiu nic dobrego. Dla kogoś takiego, śmierć nie jest najgorszym rozwiązaniem, może sie łudzić że dzięki temu jego bliscy będą mieli lepiej.
Cytując jednego z ruskich ochotników: "może i tam zdechnę, ale córka przynajmniej będzie miała I phone'a. To jedyne co mogę jej dać".
To nic innego jak totalne, pranie mózgów od pokoleń.
Czy raczej skrajne zastraszenie? Boją się, co spotka ich rodziny, jeśli zachowają się inaczej.
Ja bym do nędzy, indoktrynacji i strachu o rodzinę dodał jeszcze jakiś narkotyk albo podobnie działający środek którym ci biedni żołnierze są na 99,9% faszerowani, oczywiście bez swojej zgody.
Skąd się biorą tacy ***** jak KingDzong Un albo Pol-Pot, nie pojęte.
Jesli my WSZYSCY z gwiazd, to pewnych rzeczy nigdy nie zrozumiem ...
Wielką tusza w tamtejszej kulturze to powód do dumy
Propaganda. Piora im mozgi od dziecka.
To jest właśnie piękno ewolucji.
Jak kk u nas
Zainteresuj sie kiedys jaki tam terror panuje. Za posiadanie książki lub filmu lub muzyki produkcji innej niż północnokoreańskiej produkcji grozi 10 lat obozu oracy czyli tak naprawdę wyrok śmierci. Za rozprowadzanie tych dóbr kara śmierci, za posiadanie nadmiernej ilości jedzenia obóz pracy, za smianie się w czasie zaloby narodowej po poprzednim przywódcy obóz pracy lub kara smierci.
Kiedys 2 latka skazano na dozywotni pobyt w obozie pracy bo w domu rodziców znaleziono Biblię.
Jeszcze przed pandemia koreanczycy mieli szanse by ucicec przez slabo pilnowana granicę z chinami i potem dalej gdy dostali sie np do Mongolii byli idlysani do korei poludniowej okolo 2000 osób rocznie tak sie udawalo dzis sa to tylko pojedyncze przypadki bi nawet granica z chinami jest pilnie strzezona a dodatkowo chiny znacznie rozbudowaly system monitoringu wiec wylapuja za pomoca kamer wszystkich nieupowaznionych.
Koreanczycy misza posiadac zgode panstwa nawet gdy chca odwiedzic kogos w innym rejonie korei
Nie, wcale nie brakuje - oni to przeciez robia, a jak jest "Banzai" po koreansku to pewnie tylko koreanczycy wiedza.
azjatyckie zwyczaje kamikadze
Jak nie, jak tak! (Ferdek Kiepski)
konkretnie pewnie krzyczeli „ku.rwa Jarek jak cię spotkam na dzielni to masz prze.jeb,ane” tylko nie zdążyli
Akurat na nagraniach zamiast modlitwy, by stare dobre "k00rwa MAC!"