"Wizyta prezydenta Ukrainy ma podkreślić rangę decyzji dotyczących polityki historycznej", twierdzą dziennikarze "DGP".

Pierwsze prace ekshumacyjne rozpoczną się w kwietniu w Puźnikach niedaleko Tarnopola. Przeprowadzi je Fundacja Wolność i Demokracja, którą wspierać będą eksperci z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego i Instytutu Pamięci Narodowej, a także ukraińscy archeolodzy.

– Mamy nadzieję, że prace zostaną zakończone już latem tego roku. Tak, aby po 80 latach nasi rodacy, ofiary potwornych zbrodni, wreszcie mogły spocząć w pokoju – powiedział "Rzeczpospolitej" wiceprezes fundacji Maciej Dancewicz.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    "Ofiary rzezi" - bez sensu napisane. Rzeź nie zabijała. To są ofiary ukraińskich nacjonalistów spod znaku UPA, OUN, SS-Galizien i siekierników. Rzeź nie morduje, mordują ludzie.
    @biskup 2
    Taka ciekawostka.
    Dziadek (Słowak z pochodzenia) był w AK.
    Jego najstarszy syn zgłosił sie do SS-Galizien.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Tytka
    Dodam, że jako członek SS dziadek podlegał ściganiu przez międzynarodowe sądownictwo, jak każdy SS-mann, podejrzewany o zbrodnie.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @biskup 2
    Fakt, że tylko Polska z wszystkich okupowanych krajów Europy, nie miała wojsk kolaborujących z III Rzeszą, to anomalia, czy dowód czegoś głębszego?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @korabhh
    To fakt historyczny, wyróżniający nas od innych nacji, gdzie była zinstytucjonalizowana kolaboracja z III Rzeszą. Bo jest różnica pomiędzy masową kolaboracją, także na poziomie rządów a przypadkami kolaboracji wśród jednostek. Nie wiem jak u Czechów było, raczej nie był SS czeskiego.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Żądanie Ukrainy tablice za ekshumacje jest nieuczciwe. Czemu Polska ma upamiętniać oprawców ludzi, których chcemy ekshumować? Jeśli już, Ukraińcy sami powinni zrobić ekshumacje i pochować ich u siebie.
    @Samotnik1990
    Nieuczciwa to jest taka manipulacja jak Twoja, trollu!
    Otóż tablica w Monastyrzu, odnowienia których domaga się strona ukraińska, dotyczą żołnierzy UPA poległych w bitwie z NKWD. Tak bardzo szkoda Ci siepaczy Stalina?!
    Poza tym, Polska podpisała z Ukrainą umowę międzynarodową, w której strony wzajemnie zobowiązały się do ochrony swoich miejsc pamięci. Więc jeśli któreś z tych miejsc zostało zniszczone, powinno być odbudowane w niezmienionej formie.
    już oceniałe(a)ś
    6
    2
    @rafis
    Polegli w starciu z NKWD, a co robili wcześniej? Nie jest mi szkoda siepaczy Stalina, tylko pomordowanych Polaków.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    @rafis
    Siepacze Stalina zabili siepaczy Bandery, zatem tym gorzej dla Stalina i należałoby w Warszawie wystawić pomnik ofiarom siepaczy Stalina, czyli siepaczom Bandery. Czyż to nie jest logiczne?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ruskie, konfederosyjskie i pisowskie trolle jątrzą. Ich celem jest budowanie w Polakach jednostronnego przekonania: "źli Ukraińcy nie chcą ekshumacji/pojednania" itd.

    Tylko, że obecna sytuacja jest w ogromnej mierze winą strony polskiej: niewywiązania się strony polskiej z umowy międzynarodowej o ochronie miejsc pamięci (czyli nieodnowienie w oryginalnym kształcie mogiły w Monastyrzu po jej zniszczeniu przez działających na rosyjskie zlecenie brunatnych) oraz prowokacyjnie antyukraińskiej nowelizacji ustawy o IPN posła Rzymkowskiego.

    Szanowni, nie pozwólmy, by to trolle i zaprzańcy ze skrajnej prawicy dyktowali narrację w polskiej polityce wobec Ukrainy!
    @rafis
    Żadne trolle nie wymusiły na posłach, rządzie Ukrainy historykach gloryfikacji ludobójców. Sami nakreślili kształt swej "polityki historycznej" i zrealizowali ją z naddatkiem stawiając pomniki zbrodniarzom, nazywając ich imieniem ulice i ucząc dzieci ideologii Doncowa i Bandery. Nie tylko czczą UPO-ców, ale też SS-Galizien - jak każda SS przez prawodawstwo międzynarodowe uznana jest za organizacją zbrodniczą. Kultywują SS m.in. na górze Żbyr, gdzie stoi monument na ich cześć.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    >>>>Ukraińska Prawda" podkreśla też, że Kijów nalega na przywrócenie zniszczonego w 2020 r. nagrobka z nazwiskami członków UPA na wzgórzu Monastyr<<<<

    Kijowscy hajdamacy się rozbrykali.

    Pomniki upowskich zbrodniarzy możecie sobie przywracać u siebie.
    @Mosze z Tel Awiwu
    Mosze z Tel Awiwu? Raczej troll Iwan z Moskwy.
    Na tablicy w Monastyrzu wymienieni byli żołnierze UPA polegli w walce z NKWD. Tak was to boli, tawariszcz?
    już oceniałe(a)ś
    8
    2
    @rafis
    Jeden i ten sam sowiecki pies. Niezależnie czy NKWD czy UPA.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Tak to już jest, że rozsądni zarobią na odbudowie Ukrainy, najjaśniejsza RP dla odmiany pobawi się w ekshumacje i nic niewarte rozpamiętywanie historii.
    @Attm
    po co rozpamiętywać historię, piszesz? czyli nie rozpamiętujmy: Auschwitz, Katynia, wymordowania 6 mln obywateli polskich, a nadgorliwi Żydzi niech nie rozpamiętują Holocaustu. Ormianie niech nie rozpamiętują ludobójstwa tureckiego, a Chińczycy japońskiego, itd. Najlepiej tylko żreć, wydalać i co tam jeszcze zapragniesz...
    już oceniałe(a)ś
    5
    3
    Zbrodnia wołyńska jest n-rzędna wobec rzezi rosyjskiej jaka nas prawdopodobnie czeka gdy Ukraina przegra wojnę.
    @nemo
    A czemu badania miejsc pochówków polskich ofiar miałyby spowodować przegraną Ukrainy w wojnie?
    już oceniałe(a)ś
    10
    2
    @nemo
    Nie zbrodnia. Ludobójstwo. Zbrodnia to było np. zabójstwo Adamowicza. Bez obdzierania skóry lub rozrywania końmi. Tyle , że Ukraińcy od ogłoszenia niepodległości zaprzeczali skali swych zbrodni.
    już oceniałe(a)ś
    12
    2
    Świat na progu III wojny światowej. To dzisiejsze robienie polityki na trupach sprzed 80-ciu lat jest cokolwiek... dziwne.
    @Cardall
    takiego czegoś nie powiedziałbyś w trakcie obchodów wyzwolenia Auschwitz, Katynia, albo w Izraelu. Za wypowiedź, by Żydzi nie czcili pomordowanych przodków zostałbyś antysemitą i rewizjonistą. Tylko dla "poprawnych politycznie" niewinne cywilne ofiary z Kresów nie są godne czci i pamięci i należy je olać.
    już oceniałe(a)ś
    8
    2
    @Cardall
    Tylko w przypadku polskich ofiar sprzed 80 lat, czy innych ofiar też?
    już oceniałe(a)ś
    7
    2
    @Cardall
    No cóż, Ukraina miała wystarczająco dużo czasu przed wojną, by załatwić tą kwestię, nie uważasz?
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    Konieczne jest następnie wymuszenie na Ukrainie likwidacji pomników i nazw ulic i stadionów: Bandery i Szuchewycza.
    @G111N
    To akurat mogą zapewnić wyłącznie Rosjanie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @G111N
    Niech kolega/koleżanka wymusi na Rosji o zlikwidowanie ulic i pomników Lenina, Stalina, wszystkich marszalkow, NKWD-dowcow w tym naszego Feliksa Dzierżyńskiego, KGB-owcow itd,. A następnie niech wszystkie ulice nazwa Piłsudskiego.
    Ale to chyba też kolegi nie zadowoli i coś nowego wymyśli.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @explan
    Czyli jeśli w Rosji są ulice zbrodniarzy, to w każdym innym kraju jest w porządku, jak władze gloryfikują ludobójców? każde fałszowanie historii i gloryfikowanie ludobójczych organizacji i potwornych zbrodniarzy wymaga potępienia. W przypadków państw (teoretycznie) przyjacielskich nam też.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @explanatory
    Przynajmniej w Rosji nie ma pomników SS, ani hucznych pochówków SS manów, a na Ukrainie jak najbardziej...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @biskup 2
    Ale pogrzeby zasłużonych enkawudzistów i kagiebistów owszem są. I niejeden z nich ma polską krew na rękach. Ale to wam, prawakom, akurat nie przeszkadza...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0