W południowo-zachodniej Turcji śmigłowiec pogotowia ratunkowego zderzył się z budynkiem szpitala i rozbił się o ziemię. Nie żyją cztery osoby.

Jak w komunikacie poinformowało tureckie ministerstwo zdrowia, śmigłowiec wystartował ze Szpitala Badawczo-Szkoleniowego w Mugli, a na jego pokładzie znajdowało się dwóch pilotów, lekarz i inny pracownik służby zdrowia.

Gubernator regionu Mugla Idris Akbiyik powiedział reporterom, że helikopter najpierw uderzył w czwarte piętro budynku szpitala, a następnie rozbił się o ziemię. Nikt w budynku ani na ziemi nie został ranny. Przyczyna wypadku jest badana. Doszło do niego w gęstej mgle. 

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Przykra sprawa, bo ryzykowali życiem dla bezpieczeństwa innych. Niech im ziemia lekką będzie.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    A Allah ich nie uratował? Niemożliwe.
    I zadziwiające.
    @wojszal24
    Co za prostacki komentarz.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0